Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|

Szczyt UE. Polska zablokowała wnioski dot. neutralności klimatycznej

6
Podziel się:

Polska wraz z kilkoma innymi państwami Wspólnoty zablokowała zapisy wniosków końcowych ze szczytu UE dot. neutralności klimatycznej do 2050 r. Premier Mateusz Morawiecki miał być za to "atakowany" przez Niemców, Francuzów, Hiszpanów, Włochów i Holendrów.

Polska zablokowała wnioski UE dot. neutralności klimatycznej
Polska zablokowała wnioski UE dot. neutralności klimatycznej (PAP, Markus Heine)

Polska, Czechy, Węgry i Estonia nie zgodziły się na wnioski końcowe, które mówiły o dojściu Unii Europejskiej do neutralności klimatycznej do 2050 r. Chodzi o neutralność węglową.

- Doprowadziliśmy do tego, że w konkluzjach nie został ujęty rok 2050 jako data graniczna. W ten sposób zabezpieczyliśmy interesy polskich obywateli i uniknęliśmy narażania ich na dodatkowe koszty i opodatkowanie - powiedział premier w Brukseli. Większość krajów członkowskich chciała, żeby obecny szczyt UE zobowiązał Komisję Europejską i radę UE do stworzenia ram transformacji, jaką Europa musi przejść, aby dojść do neutralności klimatycznej.

Według unijnych źródeł, na kóre powołuje się PAP, doszło do ostrej dyskusji między Mateuszem Morawieckim a prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Polski premier miał spotkać się z "atakiem" ze strony Niemców, Francuzów, Hiszpanów, Włochów i Holendrów.

Strategia klimatyczna opracowywana teraz przez UE ma wyznaczać nowe cele dotyczące redukcji gazów cieplarnianych. Unia chciała, by do 2050 r. unijna gospodarka była neutralna pod względem emisji CO2, czyli tyle samo pochłaniała, co emitowała.

Zobacz także: Obejrzyj: Nie ma bardziej precyzyjnych badań. Idziemy w fatalnym kierunku

Porozumienie Paryskie

Mateusz Morawiecki zapowiedział w czwartek w Brukseli, że Polska nie zgodzi się na zaostrzenie Porozumienia Paryskiego, które wyznacza cele w zakresie ochrony środowiska. Podkreślał, że kraje zachodniej Europy konsumują niekiedy dwa razy więcej energii na głowę jednego mieszkańca niż Polska, tylko przesuwają produkcję do krajów Azji lub innych krajów świata.

Porozumienie Paryskie, podpisane w 2015 r. było pierwszą globalną umową, która zobowiązała wszystkich do działań na rzecz klimatu. Państwa zobowiązały się wówczas, że podejmą działania na rzecz zatrzymania globalnego ocieplenia na poziomie dwóch stopni Celsjusza (a w razie możliwości 1,5 stopnia Celsjusza) - powyżej średniej temperatur sprzed rewolucji przemysłowej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(6)
Stop propagan...
5 lata temu
Wiedziałem, że wynik Zielonych w Niemczech wpłynie na nas prędzej czy później, ale nie sądziłem, że w niecały miesiąc! Czytałem, że nam grozi coś podobnego w najbliższym czasie, a tu już uderzyło. Wielkie brawa dla premiera, przecież ci z PO by to łyknęli bez mrugnięcia okiem jak ACTA 2.0
Trujilio
5 lata temu
Polityka klimatyczna stała się nowym kolonializmem, w którym kraje uprzemysłowione, najwięksi truciciele, na przykład Niemcy, pouczają przedstawicieli krajów mniej rozwiniętych, że te muszą wziąć odpowiedzialność za klimat i odpowiedzialnie przestać się rozwijać. Cementowanie przewagi gospodarczej, nic więcej.
xczvxzcvxzcvx...
5 lata temu
wyzsze koszty juz mamy w postaci wyzszych cen pradu, ktore, jako oznaka swojej nieudolnosci, rzad probuje maskowac pieniedzmi podatnikow, czyli naszymi
Mariusz
5 lata temu
Zamiast elektrowni jadrowych kumple z Po i psl maja pelne kieszenie kasy
Jerzy
5 lata temu
Było budować elektrownie atomowe, jak był na to czas. Zresztą nie pierwsza zmiana klimatu na Ziemi i nie ostatnia. A czy to nastąpi 100 lat wcześniej, czy 100 lat później, to żadna różnica. I tak ludzkość skazana jest na zagładę, bo nikt nie przeżyje epoki lodowcowej która trwa kilka tysięcy lat.