Tarcza antykryzysowa. Morawiecki wylicza, że program uratował już 2,5 mln miejsc pracy
Z instrumentów zawartych w tzw. tarczy antykryzysowej skorzystało 57 proc. firm - poinformował premier Mateusz Morawiecki na konferencji na terenie firmy "Monolit" w Zambrowie.
- Z badań, wśród wielu polskich wynika, że aż 60 proc. polskich musiała zmniejszyć zakres działalności w dobie koronawirusa, ale aż 57 proc. polskich firm […] otrzymało wsparcie już dzisiaj od państwa polskiego - podał w czwartek Morawiecki.
Premier wyliczał, że już przeszło 150 tys. firm skorzystało z tzw. tarczy finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju. Część przedsiębiorców zainteresowało się również tarczą Banku Gospodarstwa Krajowego.
- Już dzisiaj bezpośrednio 2,5 mln miejsc pracy, a dodatkowo ponad kolejne 2 mln - poprzez ulgi w ZUS, ulgi w płatnościach, dotacje - są uratowane i ratowane - wyjaśnił Morawiecki.
Zobacz też: Reformy w czasie pandemii. "Działanie pod przykrywką kryzysu"
Zdaniem szefa rządu, jeszcze przed dwoma miesiącami 28 proc. firm deklarowało, że aby przetrwać, będzie musiało zdecydować się na zwolnienia. Premier dodał, że ten krok rozważa 8 proc. przedsiębiorstw.
- To ciągle za dużo o 8 proc., ale […] udało nam się tę sytuację ustabilizować - wskazał premier.
Według danych przedstawionych na konferencji prasowej, w ramach tarczy finansowej PFR do polskich firm popłynęło już 31 mld złotych. Wsparcie z tarczy antykryzysowej to 11,3 mld złotych (z ZUS i Powiatowych Urzędów Pracy), a z tarczy pomocowej BGK - 5,4 mld złotych.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl