Giełdy spłynęły czerwienią. Tak świat reaguje na krok USA ws. ceł

Administracja prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła 1 sierpnia nowe stawki celne na produkty importowane z różnych krajów. Giełdy na całym świecie reagują na krok USA wyprzedażą, chociaż wpływ na inwestorów mają też nowe dane dotyczące PMI czy inflacji w strefie euro.

Donald Trump ogłasza wprowadzenie nowych cełDonald Trump ogłasza wprowadzenie nowych ceł
Źródło zdjęć: © Getty Images
Robert Kędzierski

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump złożył w czwartek podpis pod rozporządzeniami wprowadzającymi zmodyfikowane stawki celne na produkty importowane z ponad 70 państw na całym świecie. Jedynie państwa, które notują deficyt w wymianie handlowej ze Stanami Zjednoczonymi, zachowały dotychczasową 10-procentową stawkę celną.

Trump wprowadził cła. Wyprzedaże na giełdach, waluty stabilne

Kursy walutowe pozostają stabilne w reakcji na wprowadzenie ceł. Notowania euro-dolar, euro-złoty i dolar-złoty nie doświadczyły większych zmian. Stabilny pozostaje również kurs franka szwajcarskiego. Ceny ropy naftowej również nie uległy znaczącym zmianom.

Światowe giełdy znacznie wyraźniej zareagowały na informacje o nowych cłach wprowadzonych przez Stany Zjednoczone. Szczególnie dotknięte zostały spółki z sektorów eksportowych, które mogą bezpośrednio odczuć skutki amerykańskich ceł. Azjatyckie parkiety zareagowały najsilniej, gdzie indeksy w Japonii i Chinach zanotowały spadki przekraczające 2 proc. Chińskie przedsiębiorstwa, będące głównym celem amerykańskich restrykcji, straciły na wartości średnio 3,5 proc.

Europejskie giełdy również odnotowały znaczące obniżki, choć nieco mniejsze niż rynki azjatyckie. Szczególnie ucierpiały spółki z branży motoryzacyjnej i technologicznej, dla których amerykański rynek stanowi istotny kierunek eksportu.

Indeks WIG20 znajduje się pod presją sprzedających, co wpisuje się w globalny trend obserwowany na głównych rynkach finansowych. Wśród spółek najbardziej tracą na wartości: PGE (-1,86 proc.), Budimex (-1,85 proc.) oraz PKN Orlen (-1,70 proc.). Znaczące spadki dotknęły również Santander Bank Polska (-1,64 proc.) i Kruk (-1,60 proc.). Jedyną spółką z indeksu WIG20 notującą wzrost jest KGHM z symbolicznym plusem 0,23 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprzedaje 300 aut rocznie. Unika rynku niemieckiego

Szwajcaria objęta cłami

Stany Zjednoczone nałożyły m.in. 39-procentowe cło na towary importowane ze Szwajcarii, co stanowi jedną z najwyższych stawek celnych wprowadzonych przez USA. Jest to wartość większa od pierwotnie zapowiadanych 31 proc. i znacząco przewyższa cła nałożone na Unię Europejską, Japonię czy Koreę Południową. Administracja amerykańska uzasadnia tę decyzję koniecznością zmniejszenia deficytu handlowego ze Szwajcarią, który w poprzednim roku wyniósł 38 miliardów dolarów.

Władze Szwajcarii wyraziły "głęboki żal" z powodu tej decyzji i obecnie prowadzą negocjacje, aby zmienić stanowisko USA. Jeśli rozmowy nie przyniosą rezultatu do 7 sierpnia, nowe cła wejdą w życie. Frank szwajcarski osłabił się dzisiaj względem euro, choć w perspektywie ostatnich miesięcy pozostaje wyjątkowo mocny.

Silna waluta doprowadziła do spadku inflacji w Szwajcarii do zera, co zmusiło tamtejszy bank centralny do obniżenia stóp procentowych do 0 proc. Wobec braku presji cenowej i potencjalnych problemów gospodarczych, istnieje prawdopodobieństwo wprowadzenia ujemnych stóp procentowych podczas czerwcowego posiedzenia szwajcarskiego banku centralnego.

Kanada pod presją polityczną

Również Kanada odczuła skutki nowej polityki celnej USA. Stawka celna na kanadyjskie produkty nieobjęte porozumieniem USMCA została podniesiona z 25 proc. do 35 proc. Administracja amerykańska uzasadnia tę decyzję walką z narkotykami i brakiem postępów w ograniczaniu tego procederu.

Dla porównania, cła na produkty z Unii Europejskiej, Japonii i Korei Południowej ustalono na poziomie 15 proc. Warto jednak zauważyć, że stal, aluminium i produkty miedziane nadal będą obłożone stawkami rzędu 50 proc. Kraje te zobowiązały się do znaczących inwestycji w USA, co może okazać się trudne do zrealizowania, dlatego nie można wykluczyć dalszej eskalacji napięć handlowych.

Niepewność dotyczy również relacji handlowych z Chinami. Obecnie obowiązuje stawka około 30 proc., składająca się z 10 proc. podstawowego cła i 20 proc. dodatkowej opłaty związanej z przemytem narkotyków. Jeśli do 12 sierpnia nie zostanie wypracowane trwalsze porozumienie, Chinom grozi dodatkowe 30 proc. cła.

Branża surowców może stracić najwięcej

Na cła nałożone przez Trumpa reaguje m.in. rynek ropy naftowej. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że rynki surowcowe doświadczyły od dłuższego czasu znaczących wahań cenowych spowodowanych napiętą sytuacją w polityce handlowej.

Z tego właśnie względu kilkanaście dni temu ceny ropy umocniły się w wyniku skrócenia terminu dla Rosji na zawarcie porozumienia pokojowego z Ukrainą oraz gróźb wprowadzenia dodatkowych ceł na kraje importujące rosyjską ropę. Notowania kontraktów ICE Brent wzrosły o ponad 1 proc., co doprowadziło do łącznego wzrostu w tym tygodniu o około 7 proc.

Napięcia na rynku energii

Obawy rynkowe nasiliły się, gdy prezydent Trump ogłosił, że Indie zostaną ukarane za import rosyjskich surowców energetycznych. Groźba ta pojawia się w kontekście planowanego przez USA wprowadzenia od 1 sierpnia 25-procentowego cła na import z Indii. Stany Zjednoczone i Indie nie zdołały dotychczas osiągnąć porozumienia handlowego przed piątkowym terminem.

Nadal nie jest jasne, jak wysokie będą stawki dla Indii - pierwotna groźba dotyczyła dodatkowego cła w wysokości 100 proc. Ta niepewność powoduje duże zamieszanie zarówno wśród indyjskich rafinerii, jak i na szerszym rynku, co do możliwości dalszego importu rosyjskiej ropy. Różnica między cenami ropy Brent a Dubai pogłębiła się ostatnio, a obecne wydarzenia prawdopodobnie wywrą dalszą presję na ten spread, ponieważ kupujący mogą poszukiwać alternatywnych źródeł ropy z Bliskiego Wschodu.

Cotygodniowe dane z Agencji Informacji Energetycznej (EIA) sugerowały spadki. Zapasy ropy naftowej w USA wzrosły o 7,7 mln baryłek w ciągu ostatniego tygodnia. Było to spowodowane słabszym eksportem ropy, który zmniejszył się o 1,16 mln baryłek dziennie w porównaniu z poprzednim tygodniem, osiągając drugi najniższy poziom od sierpnia 2023 roku.

Zawirowania na rynku metali

Ceny miedzi na giełdzie Comex znalazły się pod znaczną presją, spadając o prawie 19 proc. po tym, jak Biały Dom przedstawił dalsze szczegóły dotyczące ceł na miedź, które wejdą w życie 1 sierpnia. Cło w wysokości 50 proc. będzie miało zastosowanie wyłącznie do półproduktów miedzianych, podczas gdy rafinowana miedź i koncentraty zostaną wyłączone z tych regulacji.

Do momentu ogłoszenia, ceny miedzi w USA były notowane z 28-procentową premią w stosunku do cen na Londyńskiej Giełdzie Metali (LME), ponieważ rynek z wyprzedzeniem reagował na spodziewane cła. Jednak silny napływ rafinowanej miedzi do USA zakończy się wraz z załamaniem arbitrażu Comex-LME. Istnieje jednak ryzyko wprowadzenia ceł na rafinowaną miedź w późniejszym terminie - sekretarz handlu USA zarekomendował stopniowe wprowadzanie uniwersalnej taryfy na rafinowaną miedź w wysokości 15 proc. w 2027 roku i 30 proc. w 2028 roku.

Dane pokazują też, że produkcja cukru w Indiach spadła o 18 proc. rok do roku, osiągając poziom 25,8 mln ton w okresie od 1 października 2025 do 30 lipca 2025 roku. Spadek produkcji był w dużej mierze spowodowany zwiększonym przekierowaniem cukru do produkcji etanolu. Pomogło to Indiom osiągnąć 20-procentową domieszkę etanolu do benzyny w 2025 roku, pięć lat przed pierwotnym celem wyznaczonym na 2030 rok.

Prognozy dotyczące całkowitej produkcji cukru w Indiach pozostają niezmienione i wynoszą 35 mln ton (wliczając cukier przekierowany do produkcji etanolu) na sezon 2025/26, dzięki korzystnym warunkom pogodowym i większemu areałowi upraw trzciny cukrowej w kluczowych obszarach uprawnych.

Nie tylko cła grają na nerwach inwestorów

Dzisiejszy dzień przyniesie wiele istotnych odczytów makroekonomicznych. Oczekuje się kolejnego spadku inflacji w strefie euro do 1,9 proc. w ujęciu rocznym, co może wywołać dalszą presję na obniżki stóp procentowych. Z kolei o godzinie 14:30 zostaną opublikowane ważne dane z amerykańskiej gospodarki, w tym raport NFP, który może pokazać solidny przyrost zatrudnienia powyżej 100 tysięcy, choć należy pamiętać o dużej zmienności tych danych.

Złoty pozostaje stabilny, choć w ostatnich dniach był nieco wyprzedawany. Polskiej walucie pomogła nieco wyższa inflacja za lipiec, która wyniosła ostatecznie 3,1 proc. w ujęciu rocznym. Tuż przed godziną 9:00 za dolara płacono 3,7388 zł, za euro 4,2725 zł, za franka 4,5969 zł, a za funta 4,9379 zł - czytamy w komentarzu XTB.

Wybrane dla Ciebie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują