Twój biznesowy Level Up na Game Industry Conference 2025
Ile gier produkuje się w Polsce rocznie? Zaskakującą odpowiedź na to pytanie zna względnie niewiele osób. I znaczna część z nich w ten weekend będzie w Poznaniu, na rozpoczynającej się w czwartek i trwającej do niedzieli włącznie konferencji GIC 25. Muszą tam być, ponieważ to kolejna edycja Game Industry Conference, największego w Europie spotkania branży gamedev – prawdopodobnie najlepszego polskiego przemysłu eksportowego.
Oczy zwrócone na Poznań
Dlaczego największa europejska konferencja gamedev organizowana jest w Polsce? Dlaczego to właśnie do stolicy Wielkopolski przybędzie z całego świata 300 prelegentów, by przez cztery dni, od 23 do 26 października, poprowadzić ponad 200 różnego rodzaju spotkań dla kilku tysięcy uczestniczących w konferencji przedstawicieli branży gamedev oraz branż jej pokrewnych? Dlatego, że o tej porze roku Poznań jest piękny i gościnny? Tak, oczywiście, także dlatego. Przede wszystkim jednak dzięki temu, że organizatorzy Game Industry Conference budowali konsekwentnie renomę tego wydarzenia przez prawie dwie dekady ciągłego rozwoju i podnoszenia poziomu. Co więcej, przez ostatnie 20 lat Polska stała się prawdziwą światową potęgą jeśli chodzi o produkcję gier wideo.
W kraju działa ponad 800 firm związanych z produkowaniem i wydawaniem gier. Większość z nich jest mała, czasami wręcz jednoosobowa, ale łącznie zatrudniają kilkanaście tysięcy osób. W Europie wyższy poziom zatrudnienia w branży produkcji gier ma tylko Wielka Brytania. I ten sektor ciągle dynamicznie rośnie. W 2017 roku rodzimy gamedev wygenerował nieco ponad 300 milionów euro przychodu. Dziś, osiem lat później, jest to już 1,4 miliarda euro, bo sektor regularnie, co roku, notuje dwucyfrowe wzrosty procentowe. I niewiele wskazuje na to, by miało się to zmienić.
Pół tysiąca gier
To właśnie odpowiedź na początkowe pytanie. Co roku w Polsce produkuje się i wydaje na wszystkie możliwe platformy, od mobilnych, przez komputery PC, aż do konsol, ponad 500 nowych tytułów. Kilkanaście lat temu Polska była krajem zaledwie kilku przebojów na rynku gier. Dziś jest fabryką hitów z każdego możliwego gatunku, zarówno tych wysokobudżetowych, na które czekają dosłownie dziesiątki milionów fanów, jak i niezależnych, które zarabiają na bardzo wyspecjalizowanych, niszowych odbiorcach.
Mamy nad Wisłą, Wartą i Odrą prawie 20 milionów graczy i jesteśmy naprawdę dużym rynkiem zbytu. Ale już nie tylko dla siebie, gdyż właśnie od 5 lat tworzymy już więcej niż konsumujemy. Oczywiście, Polacy nadal grają w produkcje z całego świata, a rodzime studia tworzą głównie na eksport, który stanowi 96-98% ich rynku. Taka jest specyfika zdecentralizowanego, cyfrowego przemysłu. Przemysłu relatywnie nowego, ale już bardzo zaawansowanego.
Jak jest i jak będzie
Game Industry Conference co roku, więc również w ten weekend, jest najlepszym miejscem, w którym można dowiedzieć się, co słychać w przemyśle gamedev – nie tylko na rodzimym podwórku, ale i ogólnie, na świecie. GIC 25 jest największą tego typu imprezą w Europie. Jest to wydarzenie globalne jeśli chodzi o tę konkretną branżę. Spośród ponad 200 spotkań, które odbędą się od czwartku do niedzieli w Poznaniu, tylko kilka będzie prowadzonych po polsku. Pozostałe poprowadzone zostaną w języku angielskim, bo choć organizatorzy i gospodarze Game Industry Conference to Polacy, to znaczna część prelegentów i uczestników przyjeżdża na kolejne GIC z zagranicy, aby poczuć puls światowego gamedev. I dowiedzieć się, co czeka branżę w przyszłości.
Również o przyszłości będzie mowa w ten weekend w stolicy Wielkopolski. Temat narzędzi bazujących na AI będzie równie gorący jak rok temu i spora część paneli będzie poświęcona właśnie im, zarówno od strony programistycznej, jak i sprzętowej. Ale będą również inne spotkania, bo równoległych ścieżek tematycznych na GIC 25 jest aż 12. Specjaliści z branży powiedzą więc i o tworzeniu gier, i o ich sprzedawaniu, i o marketingu, i kwestiach prawnych, a także wielu innych aspektach tego biznesu. Oprócz tego ponad 60 wystawców zaprezentuje swoje produkty. To wydarzenie to również mnóstwo okazji do networkingu.
Jeśli więc ktoś chce zbadać możliwości inwestycji lub też znaleźć inwestora w najlepszym polskim przemyśle eksportowym, szuka wsparcia dla swojego przedsięwzięcia lub oferuje eksperckie wsparcie innym – albo po prostu chce wejść głębiej w gamedev, czy to polski czy międzynarodowy, musi się w ten czwartek udać do Poznania. Jest jeszcze czas, by wziąć udział w najważniejszym w 2025 roku spotkaniu twórców gier w Europie.