Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Aresztowania wśród przemytników imigrantów

0
Podziel się:

We Włoszech rozbito gang przemytników ludzi z Afryki do Europy.

Aresztowania wśród przemytników imigrantów
(Lucian Coman/Dreamstime.com)

Media informują, że szajka działała wręcz jak makabryczne ,,biuro podróży"; zajmowała się wysyłaniem imigrantów w niebezpieczny rejs przez morze oraz ich przerzutem na północ Europy.

W chwili, gdy we Włoszech nie mija szok po kolejnej tragedii na Morzu Śródziemnym, gdzie zatonął kuter z ponad 800 nielegalnymi imigrantami, którzy byli zamknięci w ładowni, wymiar sprawiedliwości na Sycylii odnosi znaczące sukcesy w walce z procederem przemytu ludzi.

Aresztowano dwóch domniemanych przemytników ludzi z kutra - jego kapitana z Tunezji oraz syryjskiego pomocnika. Postawiono im zarzut spowodowania śmierci wielu osób.

Wcześniej w rejonie Palermo i w innych miastach aresztowano 24 członków grupy przestępczej, która organizowała przerzut tysięcy ludzi z wybrzeży północnej Afryki do Włoch. Z ustaleń prokuratury, o których informuje prasa, wynika, że każdy przemytnik zarabiał nawet po 80 tysięcy euro za wysłanie przez Cieśninę Sycylijską łodzi z 200 imigrantami. Zarobek za stłoczenie kilkuset ludzi na pokładzie to około miliona euro.

Media podkreślają, że cały system działania przestępczego gangu pokazuje dobitnie, że obecny, wciąż nasilający się exodus jest przynoszącym gigantyczne zyski biznesem, którego ofiarami padają zdesperowani uchodźcy wydający oszczędności życia za miejsce na starej, zagrożonej zatonięciem łodzi. Średnia cena za wejście na pokład to 3600 dolarów.

Śledztwo pozwoliło ustalić, że międzynarodowa szajka, w której byli między innymi Etiopczycy i Erytrejczycy, miała swoje bazy nie tylko na Sycylii, dokąd przybijają kutry i pontony, ale także w Mediolanie, Rzymie, Bari. Utrzymywała zaś stałe kontakty ze swymi pomocnikami i pośrednikami w Erytrei, Sudanie, Somalii i Libii.

Media przytaczają zapisy podsłuchanych rozmów telefonicznych przemytników. Jeden z nich przyznał się, że w ciągu roku przewiózł do Włoch około 8 tysięcy nielegalnych imigrantów. Inni organizowali dla nich noclegi na Sycylii, a następnie nielegalny przerzut przez granice, przede wszystkim do Niemiec, Holandii, Szwecji i Norwegii. Pobierane od nich opłaty za ten etap podróży zależały od środka transportu; czy był to samochód osobowy, autokar czy pociąg.

Jak się przypomina, tylko część przybyszów pozostaje we Włoszech. Dla wielu jest to jedynie kraj tranzytowy, zmierzają bowiem na północ.

- Kraje z północy Europy muszą sobie wreszcie uświadomić, że napływ imigrantów, który często kończy się też tragicznie przy naszych brzegach, dotyczy ich bardziej nawet niż nas - powiedział jeden z prokuratorów z Sycylii.

Czytaj więcej w Money.pl
We Włoszech znaleziono 18 ciał osób, które... Przeładowana łódź z nieznaną dokładnie liczbą imigrantów z Afryki przewróciła się i zatonęła w odległości około 30 mil morskich od wybrzeży Libii.
Nielegalni imigranci zalewają Włochy W ciągu 4 dni Straż Przybrzeżna uratowała 8480 uchodźców z dryfujących łodzi i kutrów w Cieśninie Sycylijskiej.
Lawinowo rośnie liczba włamań do mieszkań Do takiej kradzieży dochodzi co dwie minuty.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)