Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bankructwo Grecji. Niemiecki ekonomista sugeruje "uporządkowany Grexit"

0
Podziel się:

Niemiecki ekonomista, Hans-Werner Sinn oświadczył, że w obecnej sytuacji najlepszym rozwiązaniem byłby "uporządkowany Grexit".

Bankructwo Grecji. Niemiecki ekonomista sugeruje "uporządkowany Grexit"

Niemiecki ekonomista, szef Instytutu Badań nad Gospodarką Ifo w Monachium, Hans-Werner Sinn oświadczył, że w obecnej sytuacji najlepszym wyjściem dla Grecji byłby "uporządkowany Grexit". Wzrost gospodarczy, jego zdaniem, możliwy byłby za 2-3 lata.

- Rysująca się upadłość kraju jest bardzo przykra. Grecja potrzebuje natychmiast nowej elektronicznej waluty równolegle do euro oraz zablokowania wszystkich wypłat euro za granicę, a więc kontroli przepływu kapitałów - powiedział Sinn.

- Nowa waluta miałaby mniejszą wartość niż euro, co pozwoliłoby Grecji na odzyskanie konkurencyjności - wyjaśnił ekonomista.

Jego zdaniem konieczne jest też zwołanie konferencji wierzycieli Grecji, by - po wyjściu kraju ze strefy euro - omówić problem umorzenia długów.

Ten problem dotyczy przede wszystkim eurolandu, Europejskiego Banku Centralnego oraz MFW.

Grecki bank centralny powinien - zdaniem Sinna - przerwać natychmiast emisję banknotów euro, a także zaprzestać wytwarzania euro drogą elektroniczną. Istniejące jeszcze banknoty euro mogłyby przez pewien czas pozostać w obiegu jako waluta równoległa.

Sinn podkreślił, że badania przeprowadzone przez jego instytut wykazały, iż dewaluacja w przypadku kryzysu finansowego powoduje ożywienie gospodarki. Podrożenie importu spowoduje, że Grecy zaczną kupować własne towary. Z kolei eksport, w tym także usługi turystyczne, staną się tańsze - tłumaczy ekonomista.

Zdaniem Ifo w ciągu dwóch do trzech lat należy spodziewać się wzrostu greckiej gospodarki. Pomoc UE konieczna jest we "wrażliwych sektorach", m. in. w dziedzinie zaopatrzenia w leki.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)