Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Francja 2016. Mistrzostwa Europy z zapaścią gospodarczą w tle

2
Podziel się:

Według opublikowanych we wtorek informacji gospodarka Francji wykazuje coraz większy minus na rachunku obrotów handlowych z zagranicą. Wartość eksportu w kwietniu wyniosła 37,1 mld euro, co jest wynikiem o 1,1 mld euro gorszym niż rok temu.

Francja 2016. Mistrzostwa Europy z zapaścią gospodarczą w tle
(AFP/EAST NEWS)

To zarazem drugi miesiąc z rzędu spadku sprzedaży zagranicznej francuskich przedsiębiorstw.

Kwiecień jest jednocześnie trzecim miesiącem w tym roku, kiedy rośnie import, który wyniósł 42,3 mld euro, w porównaniu z 40,8 mld euro w marcu i 41,2 mld euro rok temu.

Rachunek obrotów bieżących wykazał w związku z tym 2,8-miliardową dziurę, drugi najgorszy wynik od września 2014 roku.

W ciągu pięciu ostatnich miesięcy, produkcja przemysłowa spadała cztery razy, a bezrobocie utrzymuje się na poziomie powyżej 10 proc. (10,2 proc. w pierwszym kwartale). Próby zmiany sytuacji i uelastycznienia rynku pracy przez lewicowy rząd prezydenta Hollande spotykają się z ostrymi protestami związków zawodowych. Te strajkami wymusiły nawet czasowe zamknięcie wielu przedsiębiorstw, w tym rafinerii i portów lotniczych.

Dodatkowo deficyt budżetu państwa podwoił się w kwietniu w porównaniu z marcem i jest na poziomie ubiegłego roku - 56,5 mld euro. Zgodnie z zobowiązaniami względem Unii Europejskiej miały być redukcje do 3,3 proc. PKB, a w przyszłym roku do 3 proc. PKB, uznawanego za poziom bezpieczeństwa.

Wydatki związane ze sferą bezpieczeństwa, m.in. w związku z Mistrzostwami Europy w piłce nożnej, powodują jednak, że ten cel robi się coraz bardziej nieosiągalny.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2)
asd21312312
8 lat temu
Francuzi sobie poradzą.
Djomlet
8 lat temu
Francja ma duze probnlemy, ukrywano to, ale juz nie sa w stanie robic to dalej. Rzad to wie dlatego zmiany. Czy nie za pozno?