Unijni ministrowie chcą, by loty były droższe. Bo szkodzą środowisku
Ministrowie finansów dziewięciu krajów UE sugerują, że podróże lotnicze są za nisko opodatkowane. Proponują więc nałożenie dodatkowej daniny. Motywacją ma być m.in. troska o środowisko.
Ministrowie finansów Bułgarii, Belgii, Danii, Francji, Niemiec, Luksemburga, Włoch, Holandii i Szwecji wystosowali wspólny list do władz Komisji Europejskiej. Sugerują w nim, że warto ustanowić wspólny podatek lotniczy dla całej Unii.
Szefowie resortów podkreślają, że lotnictwo jest stosunkowo słabo opodatkowane, przynajmniej w porównaniu do innych środków transportu. A jednocześnie autorzy listu przypominają, że samoloty są wyjątkowo nieekologiczne, a to tego generują hałas.
Ministrowie chcieliby, aby Komisja zajęła się sprawą "jak najszybciej". Nie wskazują jednak, ile nowy podatek miałby wynosić.
Loty pierwszej damy. Minister Andrzeja Dudy mówi, jak jest. Obejrzyj wideo:
Niezależnie jednak od działań UE, w najbliższych latach transport lotniczy w wielu krajach sporo podrożeje. W Niemczech na przykład bilety krajowe mają podrożeć od 2020 r. o 13 euro, te średniego zasięgu o 33 euro, a międzykontynentalne - nawet o 60 euro.
Nieco mniejsze podwyżki w tym samym roku będą wprowadzone we Francji. Z kolei w Holandii od 2021 roku będzie obowiązywał nowy podatek lotniczy, zatem i ceny rejsów będą musiały się zwiększyć.
Czytaj też: Lotnisko Warszawa-Radom: rynek budowlany narzuca inwestorowi warunki. Chopin już pęka w szwach
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl