Uznański-Wiśniewski wrócił do Polski. Otrzyma podwyżkę
Po locie na Międzynarodową Stację Kosmiczną Sławosz Uznański-Wiśniewski awansuje w strukturach ESA i dostanie podwyżkę – jego pensja wzrośnie do ok. 9 tys. euro miesięcznie. Po zakończeniu misji IGNIS astronauta wrócił w czwartek do Polski.
Sławosz Uznański-Wiśniewski, pierwszy od dekad polski astronauta, po udanym locie na Międzynarodową Stację Kosmiczną awansował w strukturach Europejskiej Agencji Kosmicznej.
Zgodnie z zasadami ESA, jego status zawodowy podniesiono z poziomu A3 do A4, co oznacza podwyżkę z ok. 7,8 tys. euro do 9 tys. euro miesięcznie, czyli do blisko 38 tys. zł brutto. Mogą mu przysługiwać również dodatki relokacyjne i rodzinne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbudował 3 sieci franczyzowe i wszystkie sprzedał - Damian Ozga w Biznes Klasie Young
Polak wziął udział w misji IGNIS, podczas której przeprowadził 13 eksperymentów naukowych, m.in. z zakresu biologii, fizjologii i inżynierii materiałowej. W ramach edukacyjnej części misji zrealizował także cztery transmisje dla uczniów i studentów z Polski.
Udział w misji był możliwy dzięki wkładowi finansowemu państwa, które przekazało na ten cel ok. 65 mln euro. Środki objęły m.in. szkolenie astronauty, przygotowanie eksperymentów, start oraz pobyt na stacji kosmicznej. Uznański-Wiśniewski przebywał na orbicie 19 dni, po czym trafił do ośrodka rehabilitacyjnego ESA w Kolonii, gdzie poddano go medycznej ocenie po powrocie z przestrzeni kosmicznej.
W czwartek rano wrócił do Polski. W hali przylotów warszawskiego Lotniska Chopina czekało na niego ok. 200 osób – fani, dzieci z chorągiewkami, transparentami i koszulkami z orzełkiem. Po krótkim spotkaniu z mediami astronauta rozdawał autografy.
Po południu spotkał się z premierem, który zapowiedział starania o stworzenie w Polsce ośrodka ESA.