W tym roku zabraknie zniczy? Producenci nie mieli wyjścia. "Nie warto zwlekać"

Ceny zniczy mają rosnąć przez najbliższych kilka lat. Obawy kupujących mogą budzić jednak nie tylko wysokie koszty, ale też dostępność produktów. - Produkcja zahamowała, bo firmy bały się, że ich towar może się nie sprzedać - mówi money.pl prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Producentów Świec i Zniczy Joanna Karpeta. Co, jeśli producenci się pomylili? Czy w tym sezonie w sklepach i hurtowniach zabraknie zniczy?

W tym roku warto pospieszyć się z zakupem zniczy przed dniem Wszystkich ŚwiętychW tym roku warto pospieszyć się z zakupem zniczy przed dniem Wszystkich Świętych
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Molecki
Paweł Gospodarczyk

Gaz, energia elektryczna, wyższe wypłaty dla pracowników, wyższe składki ZUS - lista dodatkowych kosztów dla firm produkujących znicze jest długa. Nietrudno przewidzieć, że będą one miały wpływ na ceny wyrobów. Podwyżki to jedno, a dostępność zniczy na sklepowych półkach to drugie. W tym sezonie problem, dość nieoczekiwanie, może dotyczyć obu tych kwestii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przypadkowe odkrycie na cmentarzu w Smolęcinie. Szukali go od 7 lat

Ile w tym roku kosztują znicze?

- Wszystkim hutom koszty produkcji wzrosły kilkukrotnie. Ceny szkła do zniczy są podniesione o około 60 proc. Podwyżki musiały zostać wprowadzone. Na to, co się dzieje, nie ma mocnych. Nikt nie będzie produkował poniżej kosztów - mówi money.pl Łukasz Busz, prezes Huty Szkła Gloss w Pońcu, której trudną sytuację spowodowaną drastycznym wzrostem cen energii opisywaliśmy w maju. Według Busza ceny zniczy, posługując się przykładem konkretnego egzemplarza produktu, w porównaniu z poprzednim sezonem mogą wzrosnąć nawet o 100 proc.

Szkło - jeden z głównych komponentów do produkcji zniczy - drożeje przede wszystkim w związku z szalejącymi cenami gazu. - W hutach koszty zużycia gazu wahają się dziś od 400 proc. do nawet 900 proc., a w skrajnych przypadkach sięgają 1200 proc. Sami w tym roku zdecydowaliśmy się na dwumiesięczny postój, próbując wywalczyć rządową pomoc - przypomina Busz.

Mniej zmartwień ma Huta Szkła "Sława" w Kielcach, której produkcję zabezpiecza obowiązująca do września przyszłego roku dwuletnia umowa na dostawy energii elektrycznej i gazu. - Nie wprowadziliśmy podwyżek wyrobu finalnego, bo nie było takiej konieczności - informuje Jan Szatkowski, zastępca prezesa ds. technicznych. Jak jednak dodaje, gdyby firma musiała zakontraktować dostawy energii po obowiązujących cenach rynkowych, musiałaby podnieść cenę szkła pięciokrotnie. - Gdyby nie obowiązująca umowa, leżelibyśmy na łopatkach. Nawet ten wzrost o 500 proc. nie gwarantowałby rentowności produkcji - zaznacza Szatkowski.

Droższe szkło i parafina

Członek zarządu kieleckiej huty wskazuje, że choć szefowie firm z zabezpieczonymi dostawami energii mogą dziś spać spokojnie, to nikt nie wie, jak będzie wyglądał rynek, gdy kontrakty wygasną.

Do cen szkła dochodzą ceny parafiny. W jej przypadku wzrost podyktowany jest przerwaniem funkcjonującego łańcucha dostaw. Do tej pory surowiec trafiał do Polski głównie z Rosji. Obecnie, z uwagi na nałożone na Moskwę sankcje, producenci muszą szukać innych kierunków.

- Bardzo szybko rynek przejęli Chińczycy. Ceny skoczyły o 300-400 proc. Ponadto jest problem z logistyką. Z Rosji parafina jechała do nas w wagonach dwa tygodnie. Teraz statkami z Chin płynie do nas nawet trzy miesiące - tłumaczy prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Producentów Świec i Zniczy Joanna Karpeta.

Znicze będą więc drożeć, ale cenowy szczyt nie nastąpi w tym sezonie. - W kolejnych latach może być gorzej. Na początku roku ceny surowców były w miarę ustabilizowane - podkreśla prezes OSPŚiZ. Mimo to producenci mogą mówić o jednym z najtrudniejszych okresów w ciągu ostatnich lat.

Ryzykowny ruch producentów

Aby choć po części zrekompensować dodatkowe koszty, część firm produkujących znicze podjęła ryzykowną decyzję. - Producenci przystopowali produkcję, bo bali się, że ich towar może się nie sprzedać. Inflacja dotknęła wszystkich, w tym także kupujących. Firmy miały obawy, czy Kowalski, idąc na cmentarz, kupi znicze znacznie droższe niż rok temu. W związku z tym nie zrobili tak dużego zapasu, jak do tej pory. Jeśli popyt nie zmaleje i klienci faktycznie wykupią to, co jest na półkach, zniczy może zabraknąć - ostrzega Karpeta.

- Uważam, że z zakupem zniczy nie warto zwlekać. Do świąt został nieco ponad miesiąc. W tym czasie ceny, szczególnie na przycmentarnych straganach, mogą wzrosnąć - zaznacza prezes OSPŚiZ.

Paweł Gospodarczyk, dziennikarz money.pl

Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X