Widmo braku towarów rozpościera się nad Europą. Komisja Europejska ma plan

Komisja Europejska szykuje się na problem związany z brakiem dostaw towarów na Stary Kontynent. Zgodnie z propozycją zmian w przepisach, jeżeli dojdzie do takiej sytuacji, to firmy z siedzibą w Europie będą mogły zostać zmuszone do nadania priorytetu produkcji kluczowych produktów i składowania określonych towarów. Jeżeli się temu nie podporządkują, to grozić im będą kary finansowe.

Na zdjęciu Ursula von der Leyen przemawiająca w Parlamencie EuropejskimKryzys dostaw w Europie. Komisja Europejska szykuje się na trudną sytuację na kontynencie
Źródło zdjęć: © GETTY | Bloomberg
oprac.  KRO

Takie rozwiązanie znalazło się w ogłoszonej przez Komisję Europejską w poniedziałek 19 września propozycji nowych przepisów. Jeśli wejdą one w życie, KE zyskałaby nadzwyczajne uprawnienia w przypadku kryzysu dostaw określonych produktów.

W ten sposób Bruksela chce walczyć z problemem wąskich gardeł w dostawach, do czego doprowadziły pandemia koronawirusawojna w Ukrainie. Podobne zresztą przepisy przyjęły już Stany ZjednoczoneJaponia.

Nowe przepisy mogą wywołać konflikty

Unijni politycy spodziewają się, że wniosek spotka się z silnym sprzeciwem ze strony przedsiębiorstw i niektórych krajów UE, obawiających się, że jest to zbyt duża kompetencja dla KE - podaje agencja Reutera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Zarobią grubą kasę na ciężkiej pracy rolników". Lider AgroUnii uderza w rząd

Wszystko przez fakt, że po uchwaleniu tych przepisów Komisja będzie mogła nakazać państwom UE reorganizację łańcuchów dostaw i jak najszybsze zwiększenie dostaw towarów kryzysowych, w tym rozbudowę lub zmianę przeznaczenia istniejących mocy produkcyjnych, czy też utworzenie nowych oraz wprowadzanie na rynek towarów kryzysowych. KE tym samym mogłaby zmusić firmy do nadawania priorytetu produkcji niektórych towarów.

Krytycy twierdzą, że przepisy pachną chińskim kapitalizmem państwowym i mogą naruszać zobowiązania umowne firm i ujawniać tajemnice korporacyjne - pisze agencja Reutera.

Niepokornym będą grozić kary

Projekt przewiduje też, że firmy, które podają nieprawidłowe lub wprowadzające w błąd informacje, będą ryzykowały grzywną w wysokości do 300 tys. euro. Jeżeli natomiast nie zastosują się do nakazu priorytetowego potraktowania kluczowych produktów, mogą zostać obciążone dziennymi okresowymi karami pieniężnymi w wysokości 1,5 proc. średniego dziennego obrotu.

KE przekaże teraz projekt Parlamentowi Europejskiemu i Radzie Unii Europejskiej. Po przyjęciu go przez oba organy, rozporządzenie wejdzie w życie dwudziestego dnia po ich publikacji w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej.

Wybrane dla Ciebie

Polska utrzyma pozycję największego beneficjenta w nowym budżecie UE
Polska utrzyma pozycję największego beneficjenta w nowym budżecie UE
Klamka zapadła. Rafako znika z giełdy
Klamka zapadła. Rafako znika z giełdy
Trump chwali się dochodami z ceł. Podał kwotę
Trump chwali się dochodami z ceł. Podał kwotę
Trump uderza we własnych lojalistów. "Dali się oszukać"
Trump uderza we własnych lojalistów. "Dali się oszukać"
Czesi zaskakują Polaków swoim podejściem do wakacji nad Bałtykiem
Czesi zaskakują Polaków swoim podejściem do wakacji nad Bałtykiem
Bruksela chce podwyżek. Paczka papierosów nawet za 30 zł?
Bruksela chce podwyżek. Paczka papierosów nawet za 30 zł?
Kto powinien zostać premierem w 2027 roku? Donald Tusk poza podium
Kto powinien zostać premierem w 2027 roku? Donald Tusk poza podium
Jan Urban nowym selekcjonerem. Na takie zarobki może liczyć
Jan Urban nowym selekcjonerem. Na takie zarobki może liczyć
Waloryzacja emerytur 2026. Rząd pokazał projekt
Waloryzacja emerytur 2026. Rząd pokazał projekt
Mieli żądać testów na HIV. RPO bada sprawę mBanku i Compensy
Mieli żądać testów na HIV. RPO bada sprawę mBanku i Compensy
Polacy wynoszą z lasów tonami. Ten "sport narodowy" jest już wart miliardy
Polacy wynoszą z lasów tonami. Ten "sport narodowy" jest już wart miliardy
Sikorski: Rosjanie zmienili taktykę swoich ataków
Sikorski: Rosjanie zmienili taktykę swoich ataków