Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Skutki Brexitu. Ilu Polaków wyjedzie z Wysp?

35
Podziel się:

Po Brexicie z Wysp Brytyjskich może wyjechać maksymalnie kilkadziesiąt tysięcy Polaków. Nie zostaną wyrzuceni, tylko zmienią miejsce zamieszkania, np. w związku z problemami na rynku pracy - uważa dr hab. Maciej Duszczyk, ekspert ds. migracji i prorektor ds. naukowych UW.

Skutki Brexitu. Ilu Polaków wyjedzie z Wysp?
(AFP/EAST NEWS)

Podczas czwartkowej konferencji Uniwersytetu Warszawskiego, Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych i stowarzyszenia "Wspólnota Polska" Duszczyk przekonywał, że choć z punktu widzenia Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii Brexit będzie dużym wyzwaniem, to w sferze migracji "niewiele się wydarzy".

- Może rzeczywiście kilkaset osób, czy kilka, a może nawet kilkadziesiąt tysięcy zmieni swoje miejsce, bo straci np. pracę w Wielkiej Brytanii. Nie z powodu tego, że zostaną wyrzuceni z kraju, ale z tego powodu, że po prostu stracą miejsca pracy, np. w londyńskim City - wyjaśnił. Zdaniem eksperta większość Polaków mieszkających na Wyspach - jeżeli ich sytuacja ekonomiczna zasadniczo się nie zmieni - pozostanie jednak w Wielkiej Brytanii.

Według najnowszych danych brytyjskiego urzędu statystycznego w Wielkiej Brytanii mieszka 916 tys. obywateli Polski i stanowią oni największą mniejszość narodową.

W swoim wystąpieniu Duszczyk odniósł się również do doniesień dotyczących aktów agresji wobec Polaków na Wyspach. - Uważam, że to nie spowoduje exodusu Polaków, że nagle Polacy przestraszą się i wyjadą z Wielkiej Brytanii, ale ma to bardzo istotny wpływ na ludzi, którzy zamierzają wyjechać - ocenił. - Wielka Brytania jest coraz bardziej postrzegana jako państwo niebezpieczne dla Polaków i ludzie coraz rzadziej deklarują chęć wyjazdu do Wielkiej Brytanii, a np. częściej deklarują, że chcą pojechać do Niemiec - dodał.

Ekspert zwrócił również uwagę na przekłamania, które stoją za negatywnym stosunkiem Brytyjczyków do migrantów i które przyczyniły się do ich głosowania za opuszczeniem UE. Jak ocenił, w debatach przedreferendalnych używano "argumentów, które kompletnie nie mają nic wspólnego z rzeczywistością" dotyczących m.in. skali i efektów migracji.

- To, że Polacy od 2004 r. wpłacili do budżetu Wielkiej Brytanii 18 mld funtów więcej niż z niego zabrali, to, że gospodarka brytyjska ma 0,3 pkt proc. większy wzrost dzięki temu, że są migracje, w ogóle się nie przebijało. Przebijało się to, że Polacy zjadają łabędzie oraz to, że Polacy transferują swoje świadczenia do kraju swojego pochodzenia - mówił.

Duszczyk zaznaczył jednocześnie, że Wielka Brytania jest "na tyle rozsądnym państwem", że zdaje sobie sprawę, że utrata migrantów oznaczałaby "gigantyczne problemy dla Wielkiej Brytanii". - To są tysiące codziennych spraw, które załatwiane są tylko i wyłącznie dzięki temu, że są migranci - podkreślił ekspert.

Dodał, że z analogiczną sytuacją mamy do czynienia w Polsce. - Proszę wyobrazić sobie, co by było, gdyby nagle kilkaset tysięcy Ukraińców z Polski jednego dnia wyjechało, jak byśmy sobie poradzili z państwem. My się też już uzależniliśmy od tego typu imigracji. Nie mówiąc już o Wielkiej Brytanii, która bazuje na imigracji tak naprawdę już mniej więcej od 150 lat. Jest państwem, które przyjmuje imigrantów, które dzięki imigrantom funkcjonuje tak, jak funkcjonuje - mówił Duszczyk.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(35)
Gosc
6 lat temu
Noi o to chodzi niech kazdy sobie zyje gdzie chce teraz jest tyle mozliwosci jesli ktos ma leb nakarku to jest sobie w stanie poradzic obojetnie gdzie jest czy za granica czy u siebie wazne zeby rodzina byla razem I byc szczesliwym .Rodacy ktorzy zostali niektorzy radza sobie dobrze inni mniej drudzy lepiej I tak samo jest w innych krajach .I po co pluc tym jadem na siebie chcesz to rob nie to daj zyc innym kazdy niech zyje jak chce
tolek
7 lat temu
Kto wyjedzie z UK? Menele ,żulia i tym podobne osobniki bo angole poprostu wywalą ich. Ci co pracują i płacą podatki napewno nie wrócą.
okon
7 lat temu
Widać po rządzie ilu mądrych wyjechało. Ponad 50% poparcia na najgłupszą partię jaka była do wyboru? To tylko mówi o tym kto tu zostaje. Głupek głupka zrozumie, a głupek mądrego uważa za głupiego. W tym kraju nie ma przyszłości i kto to rozumie to ucieka jak najdalej... a reszta broni swoich wyimaginowanych racji bo zazdroszczą lepszego życia, a odwagi im niestarcza by je poprawić.
Nina
7 lat temu
Kochanie Ludziska,po co te klotnie I spory .Kazdy ma prawo wyboru miesca zamieszkania. Jesli ktos jest szczesliwy w UK to fajnie , jesli komus dobrze jest w Polsce to tez super .Dlaczego tyle jadu saczy sie w wypowiedziach obu stron, Nikt nie przezyje zycia za kogos , wiec cieszmy sie swoim wlasnym . Pozdrowienia z Londynu ,
anka
7 lat temu
mozecie si chwalic swymi funtami i domami oraz cudami ale do grobu i tak tego nie wezmiecie...bo raczej nie znacie dnia ani godziny jak jedziecie do roboty o 5 rano czy jakis arab wam sie w metrze nie wysadzi albo gardla wam nie poderznie!! wiec tak sie nie cieszcie swym dobrobytem straszliwie..ps no a klimatu to ja wam nie zazdroszcze wyjatkowo ohydny w tym brudnym londynie np 370 dni w roku deszcz!
...
Następna strona