Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Wawryszuk
|

Dochody z VAT wyższe o 40,6 proc., ale budżet miał 2,3 mld zł deficytu

12
Podziel się:

Dochody budżetu po marcu wyniosły 85,2 mld zł, tj. 26,2 proc. zaplanowanych na ten rok dochodów w wysokości ok. 325,4 mld zł. Z budżetu wydano do końca marca 87,5 mld zł, tj. 22,7 proc. z zaplanowanej na ten rok kwoty.

Dochody z VAT wyższe o 40,6 proc., ale budżet miał 2,3 mld zł deficytu
(Bartosz Wawryszuk)

Po styczniu i lutym br., kiedy budżet miał nadwyżkę, marzec zamknął się deficytem w wysokości 2,3 mld zł - poinformował resort finansów. Marcowy deficyt stanowi 3,8 proc. z dopuszczonego na koniec roku deficytu w wysokości 59,3 mld zł.

Zgodnie z komunikatem, dochody budżetu po marcu wyniosły 85,2 mld zł, tj. 26,2 proc. zaplanowanych na ten rok dochodów w wysokości ok. 325,4 mld zł. Z budżetu wydano do końca marca 87,5 mld zł, tj. 22,7 proc. z zaplanowanej na ten rok kwoty 384,7 mld zł. W analogicznym okresie zeszłego roku na wydatki przekazano 86,4 mld zł.

"Według szacunkowych danych w okresie styczeń - marzec 2017 r. dochody budżetu państwa były wyższe o 8,4 mld zł w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego. Dochody podatkowe wzrosły w tym okresie o 23,8 proc. rok do roku" - podał resort finansów.

Zdaniem ministerstwa wzrost dochodów w stosunku do analogicznego okresu zeszłego roku odnotowano we wszystkich głównych podatkach. Wskazano, że dochody z VAT były wyższe o 40,6 proc. (tj. ok. 12,2 mld zł), z podatku akcyzowego i podatku od gier były wyższe o 3,1 proc. (ok. 0,5 mld zł), z podatku dochodowego od osób fizycznych PIT wzrosły o 4,8 proc. (ok. 0,5 mld zł), a podatek CIT zanotował wzrost o 15,2 proc. (ok. 1,3 mld zł). Natomiast dochody z podatku od niektórych instytucji finansowych do końca marca br. wyniosły 1,1 mld zł.

"W okresie styczeń - marzec 2017 r. wykonanie dochodów niepodatkowych wyniosło 5 mld zł i było niższe o 7 mld zł w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. W lutym 2016 roku miała miejsce wpłata na rachunek budżetu państwa z tytułu aukcji LTE, której nie ma w 2017 r." - wyjaśniło ministerstwo.

Odnosząc się do wydatków budżetu, które w pierwszym kwartale tego roku były nieco niższe niż w tym samym okresie zeszłego roku, resort finansów wskazał, że największe różnice odnotowano w ramach budżetów wojewodów, z których przekazano o ok. 6,8 mld zł więcej. Związane to jest głównie z wypłatą świadczeń wychowawczych w ramach rządowego programu Rodzina 500+, które ruszyły w kwietniu zeszłego roku.

"Ponadto różnice w wykonaniu wydatków w stosunku do okresu styczeń - marzec roku ubiegłego odnotowano w ramach ZUS (wykonanie niższe o ok. 2,8 mld zł), co jest spowodowane m.in. przekazaniem w marcu 2016 r. środków na wypłatę jednorazowych dodatków pieniężnych dla niektórych emerytów, rencistów i innych osób uprawnionych do tych dodatków, a także lepszym wpływem składek w okresie styczeń - marzec 2017 r. w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego" - dodano.

Zgodnie z harmonogramem dochodów i wydatków budżetu państwa w 2017 r., marzec miał się zamknąć deficytem w wysokości 5,8 mld zł, co stanowiłoby 9,8 proc. dopuszczonego w tym roku deficytu w wysokości 59,3 mld zł. W harmonogramie przewidziano, że dochody w tym czasie miałyby wynieść 83,1 mld zł, a wydatki 88,9 mld zł.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(12)
Rekin III
7 lat temu
Zlodzieje i glupki zostali odsunieci od wladzy, to i dochody wieksze i deficyt mniejszy!!!
Rekin III
7 lat temu
Zlodzieje i glupki zostali odsunieci od wladzy, to i dochody wieksze i deficyt mniejszy!!!
jolks
7 lat temu
brednie szczujni niemieckiej
asus
7 lat temu
a ja juz dzialam na slowacji, pozdrawiam wszystkich ktorzy pracuja na ten budzet :-)
zigor
7 lat temu
Nie możliwe, tyle miliardów na nic? Nadmuchane ego rządu będzie musiało puścić pary z gwizdka? A mądrzy ludzie ostrzegali że za wcześnie aby głosić jakiś sukces gospodarczy? No ale jak fundamentaliści sekciarscy zajmują się gospodarką zamiast fachowców to tak jest. Zajęcie stanowisk dyrektorskich - biznes people z was nie robi.