Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Czarna lista firm węglowych. Na cenzurowanym państwowe spółki, ale też biznes Solorza-Żaka

17
Podziel się:

775 koncernów i ponad tysiąc powiązanych z nimi spółek znalazło się na "Globalnej Liście Rezygnacji z Węgla". Ma ona zachęcić instytucje finansowe do wycofania się z inwestycji w szkodliwy dla środowiska biznes. Na liście znalazło się 17 firm z Polski, w tym tacy giganci jak PGE, Tauron czy PKP Cargo.

Elektrownia Bełchatów należąca do PGE. Spośród firm działających w Polsce to właśnie PGE znalazło się najwyżej na czarnej liście.
Elektrownia Bełchatów należąca do PGE. Spośród firm działających w Polsce to właśnie PGE znalazło się najwyżej na czarnej liście. (Adam Staskiewicz/ EastNews)

Do przygotowane przez niemiecką fundację Urgewald dotarła przed jej opublikowaniem "Gazeta Wyborcza". Jak czytamy, w zamyśle spis ten ma być drogowskazem dla banków. Dzięki niej będą mogły łatwiej zidentyfikować spółki, których działalność wpływa na ocieplenie klimatu i zrezygnować z udzielania im kredytów. To konieczne, jeśli świat chce ograniczyć wzrost temperatury do 1,5 stopnia Celsjusza.

Spośród polskich firm najwyżej na liście znalazło się PGE, właściciel między innymi kopalni i elektrowni w Bełchatowie. Polskiego giganta odnajdujemy w czwartej dziesiątce zestawienia.

Niżej znalazły się Energa, Enea, Tauron, Polska Grupa Górnicza, JSW, należące do Zygmunta Solorza-Żaka elektrownie ZE PAK, kopalnia Silesia, Węglokoks, KTK Polska, Suek, Kopex i Famur, Veolia, CEZ i PKP Cargo. Do tego australijska firma New Wolrd Resources, która chce wybudować w Polsce nową kopalnię, oraz Polenergia, która ma plan budowy elektrowni węglowej w naszym kraju.

Zobacz także: Zobacz też, jak może zmienić się rynek mieszkaniowy w Polsce:

"Gazeta" zauważa jednak, że jak na razie większość instytucji finansowych nie ma problemu ze współpracą ze spółkami związanymi z węglem. Należą do nich między innymi banki z USA, Chin czy Japonii. Spośród znanych graczy, którzy zadeklarowali, że zerwą z węglowym biznesem, są natomiast EBOR, Europejski Bank Inwestycyjny, Allianz, ING, Deutsche Bank i Axa.

W przyszłości jednak - jak czytamy - ta lista może się wydłużyć. Coraz więcej instytucji może bowiem stwierdzić, że pomoc w finansowaniu węglowych inwestycji przestaje się opłacać albo przynajmniej staje się coraz bardziej ryzykowne. Wszystko przez malejące koszty pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych i nakładanie na energię z węgla dodatkowych obciążeń finansowych.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
KOMENTARZE
(17)
WYRÓŻNIONE
jmtu
8 lat temu
Niemiaszki i Gazeta Wyborcza - przypadek? Nasze stocznie też im się nie podobały.
zwirek69
8 lat temu
Skoro Niemcy tak dbają o środowisko to dlaczego sukcesywnie zamykają swoje atomówki? Przecież brakuje im węgla, który importują nawet z USA. Polskim elektrownią podkręca się ciągle śrubę zmuszając je do ciągłego modernizowania swoich urządzeń aby ograniczyc zatruwanie środowiska. A może myślą o tym aby przejąc kiedyś już wyremontowane zakłady? Swojego nie widzą pod nosem a czyjeś widzą pod lasem. Dziwne ale prawdziwe.
Eryk
8 lat temu
niemiecki wegiel tylko jest eko zdrowy smaczny i pachnacy reszta to syf zwlaszcza Polski