Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Lex Szyszko do poprawki. W końcu ukrócą masową wycinkę drzew

25
Podziel się:

Coraz bliżej nowych przepisów dotyczących wycinki drzew. Sejm w drugim czytaniu przyglądał się trzem projektom w tej sprawie. Największe szanse na powodzenie w dzisiejszym głosowaniu ma propozycja autorstwa grupy posłów PiS.

Lex Szyszko do poprawki. W końcu ukrócą masową wycinkę drzew
(PAP/Artur Reszko)

PiS wziął się na poważnie za poprawianie ustawy umożliwiającej wycinanie drzew na prywatnym terenie bez zezwolenia. PiS chce zmienić ustawę tak, by planowaną wycinkę trzeba było zgłosić do urzędu gminy. Sejm w drugim czytaniu przyglądał się trzem projektom w tej sprawie.

Co się zmieni w ustawie o wycince? Ideą ustawy, nazywanej później Lex Szyszko, było ograniczenie biurokracji. Obywatel mógł wyciąć drzewo na swojej działce bez zezwolenia. Pod warunkiem, że wycięcie drzewa nie wiąże się z prowadzeniem działalności gospodarczej. Okazało się jednak, że prawo jest naginane, a pod piłami padają drzewa nawet na obszarach chronionych.

Projekt PiS przewiduje nakaz zgłaszania chęci wycinki w urzędach gmin. "Dodatkowo urzędnik będzie musiał w ciągu dwóch tygodni obejrzeć działkę i wydać ewentualny zakaz wycinki"- wyjaśnia poseł PiS Wojciech Skurkiewicz: "Wprowadzamy instytucję niemej zgody. Jeżeli gmina nie zakaże decyzją wycinki w ciągu 14 dni od oględzin, oznacza to automatycznie, że można jej dokonać" - precyzuje poseł.

Propozycję przepisów krytykuje między innymi Platforma Obywatelska. Szef komisji środowiska i poseł tej partii Stanisław Gawłowski twierdzi, iż projekt większości parlamentarnej nie spowoduje daleko idących zmian w wycince drzew. Dodatkowo prawo będzie znacząco obciążać samorządy.

Zgłosił jednocześnie wniosek o odrzucenie propozycji PiS: "Dwa tygodnie na decyzję to zdecydowanie za mało. Dodatkowo nieruchomości z wyciętymi drzewami będzie trzeba monitorować przez 5 lat sprawdzając, czy nie ma tam prowadzonej działalności gospodarczej" - stwierdził parlamentarzysta opozycji.

Oprócz projektu PiS, Sejm będzie głosować w sprawie propozycji PO i Nowoczesnej. Wcześniej negatywnie zaopiniowała je komisja środowiska.

Samo ministerstwo nie jest zwolennikiem zaostrzenia ustawy. - Nałożenie nowych obowiązków i dotkliwych kar jest pewnym krokiem wstecz - powiedział wiceminister. - Ministerstwo krytycznie odnosi się do proponowanego ograniczenia w dysponowaniu zielenią na swoim terenie - dodał.

Sam prezes PiS Jarosław Kaczyński skrytykował ustawę i stwierdził, że: - Ci, którzy mówili, że dzieje się coś złego, mieli całkowitą rację. Starodrzewy są wycinane, wycinane są drzewa czy całe zespoły drzew, które w żadnym wypadku nie powinny być wycinane. Po prostu doszło tutaj do nadużyć, popełniono błąd - powiedział Kaczyński.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(25)
Paweł
7 lat temu
to w przyszłym tygodniu można jeszcze wycinać, czy już nie?
WETERYNARZ ma...
7 lat temu
Duet leśny rydz i szyszka-MA się DOBRZE
Barbara
7 lat temu
W TEJ MATERII TO JAKBY STARY PRZEPIS! PONIEWAŻ TRZEBA BYŁO PISAĆ O WYCINKĘ Z DZIAŁKI LECZ np.U.GMINY WIELE RAZY NIE DAWAŁ POZWOLENIA A OBECNY JAK ROZUMIEM TO FORMALNOŚĆ ŻEBY NIE WYCINAĆ np.DĘBU WIELOLETNIEGO!!! A NIE BĘDZIE "JAKIŚ WIDZIMISIĘ"!!!
TomCat
7 lat temu
No i gitara. Urzędasy znów będą miały co robić, bo trzeba iść w teren i obejrzeć drzewko. W teorii będzie na to 2 tyg, a w praktyce miesiąc, bo powiedzą że się nie wyrabiają. Czyli wracamy do tego co było ale z jedną zmianą na gorzej. Wytniesz drzewko, stracisz prace, to idź zbieraj szczaw , bo nawet nie otworzysz działalności Ziutek budowlaniec. Ew alternatywa - pójdzie się po zasiłek. Niech państwo płaci skoro zabrania zarabiania na chleb. To nawet za komuny tak nie było. Posłowie znów coś uchwalili, ale jak zwykle bez zastanowienia co dalej. Jak już ktoś pisał. Wytniesz drzewo, to najlepiej przejąć działkę i rozstrzelać. Wtedy będzie 100% pewności, żę nikt działalności nie otworzy
ttl
7 lat temu
Dodatkowo nieruchomości z wyciętymi drzewami będzie trzeba monitorować przez 5 lat sprawdzając, czy nie ma tam prowadzonej działalności gospodarczej" - stwierdził parlamentarzysta opozycji. Dlaczego tylko zakaz działalności gospodarczej . Ja bym eksmitował na zawsze a nie tylko zakazywał działalności gospodarczej . A tak zapytam . Czy jak wytnę drzewo z mojej działki gzie jest to jedyne miejsce pobytu, czyli zamieszkania to będę maił przez pięć lat zakaz pracy , np w jakimś biurze . Czy praca zawodowa jakakolwiek w tym przypadku mająca na celu utrzymanie rodziny przy życiu to będzie działalność gospodarcza ? To może od razu rozstrzelać ?
...
Następna strona