Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PGNIG negocjuje z Gazpromem cenę gazu

0
Podziel się:

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo ma ambitne plany na ten rok. Spółka zakłada w strategii m.in. wzrost przychodów do niemal 41 mld zł. To o 6,5 mld więcej niż w roku 2014.

PGNIG negocjuje z Gazpromem cenę gazu
(Newseria)

Mimo ciepłej zimy i rosnącej konkurencji na rynku gazu, PGNiG zwiększyło zysk w I kwartale roku. Skutki trudnego otoczenia rynkowego udało się zmniejszyć przez program zwiększania efektywności i cięcie kosztów, m.in. związanych z zakupem gazu. Te mają szanse być jeszcze niższe dzięki renegocjacji kontraktu z Gazpromem.

- Spółka prowadzi dość aktywny program ograniczania kosztów i lepszego zarządzania kosztami, a przez to zwiększania swojej efektywności - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Robert Zajdler, ekspert ds. energetyki z Instytutu Sobieskiego. - Ten program już zaczyna przynosić pewne efekty. Powinien być kontynuowany, bo zarówno sytuacja krajowa, czyli rosnąca konkurencja, jak i coraz większe otwarcie rynku na możliwości dostawy gazu z innych kierunków wpływają na to, że ta rentowność będzie potrzebna.

Pierwszy kwartał br. PGNiG zakończył z 1,2 mld zł zysku, czyli o 5 proc. więcej niż przed rokiem. Przychody ze sprzedaży sięgnęły 12,5 mld zł i były o niemal 3 mld zł wyższe niż w pierwszy trzech miesiącach 2014 roku. Spółka podkreśla, że wyniki udało się poprawić mimo drugiej z kolei ciepłej zimy.

Obniżenie jednostkowego kosztu pozyskania gazu spowodowało 4-proc. wzrost marży na sprzedaży gazu wysokometanowego, a przychody całego segmentu Obrót i Magazynowanie wzrosły o 41 proc.

- Wyniki PGNiG oceniam generalnie jako dobre, dlatego że rynek w tym okresie był dość trudny - zaznacza Robert Zajdler. - Ze 100 zł przychodu w I kwartale zeszłego roku spółka zyskiwała 12 zł, natomiast w tym kwartale z tych 100 zł zyskiwała 10 zł, czyli faktyczna zyskowność była mniejsza. To wynika z tych trudności na rynku i rosnącej konkurencji.

Lepsze wyniki pokazują, że prowadzony przez spółkę program zwiększania efektywności działania i ograniczania kosztów przynosi efekty.

- PGNiG udało się w zeszłym roku złagodzić zasady kupna gazu w ramach kontraktu katarskiego, w tej chwili mamy negocjacje związane z kontraktem z Gazpromem - podkreśla ekspert IS. - PGNiG wykorzystał możliwości arbitrażu cenowego między gazem rosyjskim a gazem z kierunku zachodniego i przez to udało mu się ten gaz taniej pozyskać. To główne czynniki, które zdecydowały o tym, jak I kwartał zamknął się dla spółki.

Na sytuację spółki ma też wpływ światowy rynek surowców. Dzięki zwiększeniu wydobycia PGNiG sprzedał o jedną piątą więcej ropy naftowej, jednak blisko 40-proc. spadek cen surowca (wyrażony w złotych) spowodował, że zysk całego segmentu Poszukiwanie i Wydobycie był o 22 proc. niższy niż przed rokiem.

- Segment Wytwarzania energii elektrycznej i ciepła stanowił około 13 proc. całości zysku. Tutaj też spółka pochwaliła się dodatnim wynikiem, co po części wynika z tego, że zostało przywrócone wsparcie dla kogeneracji, co zwiększyło atrakcyjność inwestowania m.in. w kogenerację gazową - mówi Zajdler.

Na obecny rok Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo ma ambitne plany. Spółka zakłada w strategii m.in. wzrost przychodów do niemal 41 mld zł. To o 6,5 mld więcej niż w roku 2014. W ocenie Roberta Zajdlera jest to możliwe, o ile spółce uda się ograniczyć koszty, zarówno wewnętrzne, jak i związane z zakupem gazu od Rosjan.

- Zobaczymy jeszcze, jak będzie się kształtował kurs dolara, bo on też będzie miał znaczenie. Pozostaje też kwestia kolejnej zimy - czy w okresie od października do grudnia będzie zwiększone zapotrzebowanie na gaz ziemny, czy nie, bo to też będzie miało znaczenie dla finalnego wyniku w 2015 roku - dodaje ekspert.

Czytaj więcej w Money.pl
PGNiG rozmawia z Gazpromem. Możliwy arbitraż
Eksperci o Gazpromie. "Decyzja dekady" Zdaniem byłego ministra skarbu środowa decyzja Komisji jest jedną z najważniejszych w ostatnich latach.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Newseria
KOMENTARZE
(0)