Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Ratajczak
|

"The Economist" o Polsce i Jarosławie Kaczyńskim: Pokona go tylko kryzys finansowy i lekkomyślne obietnice

384
Podziel się:

Jarosława Kaczyńskiego i jego Prawo i Sprawiedliwość może pokonać tylko kryzys finansowy - pisze "The Economist". Dziennik zwraca uwagę, że Polska jest w tej chwili największym problemem Unii Europejskiej - i "Wspólnota nie ma pomysłu, jak nakłonić rząd w Warszawie do zmiany podejścia i przestrzegania zasad praworządności".

"The Economist" o Polsce i Jarosławie Kaczyńskim: Pokona go tylko kryzys finansowy i lekkomyślne obietnice
(Darek Nowak/REPORTER)

Zdaniem "The Economist", który w piątkowym wydaniu poświęca sporo miejsca sprawie Polski, PiS ma tylko i wyłącznie jednego wroga w Polsce. Przeszkodą w rządzeniu mogą być lekkomyślne zobowiązania podatkowe PiS z czasu dwóch kampanii wyborczych. Problematyczne według dziennika w dłuższej perspektywie będą również hojne świadczenia dla dzieci z programu "Rodzina 500+". "The Economist" cytuje głosy niektórych europejskich polityków, którzy sugerują, że Jarosława Kaczyńskiego zatrzymać może tylko kryzys finansowy w Polsce.

Poza tym "The Economist" zwraca uwagę na problemy kadrowe Prawa i Sprawiedliwości, a konkretnie na dziwne nominacje. Zdaniem gazety to właśnie przez pozbawionych wiedzy specjalistów, Polska ma problemy z wydawaniem dotacji unijnych. Dziennik przypomina też historię Maciejsa Szota, byłego radnego Prawa i Sprawiedliwości oraz właściciela baru z kebabem, który został dyrektorem w PGNiG. Zdaniem dziennika takie skandale mogą przekreślić szanse PiS na dotrwanie do końca kadencji.

"The Economist" przygląda się sytuacji gospodarczej w Polsce przez pryzmat zarzutów o łamanie praworządności.Unia Europejska otoczona jest problemami z każdej strony - od Rosji po Turcję i Libię - ma największy problem z Polską - pisze gazeta. Wybryki Prawa i Sprawiedliwości nie dyskwalifikują Polski z członkostwa z Unii Europejskiej, ale Wspólnota ma problem z karaniem takich złoczyńców. Dziennik sugeruje, że Kaczyński wygra walkę z unijnymi instytucjami, bo UE nie ma pojęcia jak z nim walczyć.

"The Economist" nie ma wątpliwości, że Polską kieruje Jarosław Kaczyński z centrali partii, a premier Beata Szydło jest tylko przykrywką, która realizuje plany Kaczyńskiego. A planem szefa PiS ma być dokończenie rewolucji z 1989 roku. Kaczyński - zdaniem "The Economist" uważa, że państwo polskie zostało schwytane przez zdradziecką elitę, a to wszystko za przyzwoleniem UE. Jego celem jest zastąpienie tamtych układów.

Zdaniem Dziennika Polska potrzebuje Europy i to na kilku polach. Przede wszystkim bez UE nie wygra wojny energetycznej z Rosją, a na dodatek nasz kraj wciąż potrzebuje pieniędzy na rozwój. Dlatego "The Economist" sugeruje, że walka Kaczyńskiego z Trybunałem Konstytucyjnym, publicznymi mediami i europejskimi instytucjami może się okazać samobójcza.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(384)
sss
7 lat temu
UE i USA od 1989r. miały czas na pomoc Polsce ale po ataku na Ukrainę wszystkie kraje Europy Wschodniej zrozumiały że trzeba zmienić strategię obronną, glosno się o tym nie mówi ale rzady Wschodniej Europy dostaly jasny sygnal ze cos nie gra jak powinno.NATO nic już nie znaczy, bo kto wierzy w pomoc Niemiec w wojnie z Rosją kiedy biznes ma pierwszeństwo w polityce tego kraju. W razie zagrożenia mamy pierwszy raz od wstąpienia do NATO uzasadnione obawy o bezpieczeństwo. Wschodnia Europa musi się zjednoczyć ale zachodowi i Rosji jest to nie na rękę. Gdyby jednak mimo złej zachodniej prasy to się udało, byłoby ciekawie. Co prawda socjalna polityka PiS może ułatwić zachodowi wywołanie kryzysu w Polsce w celu wymiany rządu na mniej ambitny i bardziej posłuszny.
Taka Polska
7 lat temu
Zdrajcy zawsze znajda swoich -jak nie na wschodzie to na zachodzie.. i tak na zmiane..Wazne byle by mozna krasc --ukradac wspolziomkow.. Niemcy i Francje pamietamy z 1939 ,m,m1914 znamy z histori,
POOL
7 lat temu
W POLSCE P I S TO JEDANA SIŁA BY UTRZEĆ NOS HANDRZE PO I PSL
Kowalski
7 lat temu
Dziennik zwraca uwagę, że Polska jest w tej chwili największym problemem Unii Europejskiej - i "Wspólnota nie ma pomysłu, jak nakłonić rząd w Warszawie do zmiany podejścia i przestrzegania zasad praworządności". "The Economist" przygląda się sytuacji gospodarczej w Polsce przez pryzmat zarzutów o łamanie praworządności.[...] Wspólnota ma problem z karaniem takich złoczyńców. - Oczywiście bo dla lewackiej gazety nie ma większych problemów w Europie t.j. fala imigrantów, która zalała niemal cały kontynent, Brexit będący wyrazem niechęci i braku zaufania społeczeństw w Europie względem unijnych urzędników i instytucji, który zresztą może powtórzyć się niedługo w innych państwach gdzie te nastroje są coraz silniejsze, tarapaty banków we Włoszech i Niemczech mogące skutkować kryzysem większym niż ten z 2008 r. Jenak zdaniem The Economist - najważniejszy problem UE to Polska i toczący się w niej spór polityczny ws. TK, zmiany personalne w mediach państwowych i odpowiedzi polskiego rządu na pytania KE dotyczące stanu zasad praworządności. A teraz najlepsze z artykułu The Economist: "niektórzy europejscy politycy, sugerują, że Jarosława Kaczyńskiego zatrzymać może tylko kryzys finansowy w Polsce". - niech zgadnę Ci europejscy politycy to D. Tusk, E. Bieńkowska, R. Thun, A. Sheinfeld, J. Lewandowski itp. - błagam litości bo ze śmiechu padnę.
Rychu 43
7 lat temu
Ciekawi mnie , gdzie się plęgną tacy du#nie jak ~~@stewe , Przecież takie durnie powinni być poddane z urzędu , eutanazji . Przecież aby funkcjonować są potrzebne minimum cztery komórki mózgowe , z których , pierwsza - odpowiada za oddychanie , druga - za trawienie i wydalanie ,trzecia - za utrzymanie równowagi , a czwarta , za rozumienie otaczającego świata .Z litości trzeba toto utłuc , aby się nie męczyło .
...
Następna strona