Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

Te wyspy były kością niezgody między Rosją, a Japonią. Teraz Putin dogadał się z Abe

8
Podziel się:

Prezydent Rosji Władimir Putin poinformował w czwartek, że uzgodnił z premierem Japonii Shinzo Abego w czasie rozmów w Moskwie, iż latem biznesmeni i urzędnicy japońscy złożą wizytę na Wyspach Kurylskich w celu zbadania możliwości współpracy gospodarczej.

Te wyspy były kością niezgody między Rosją, a Japonią. Teraz Putin dogadał się z Abe
(REUTERS)

Po spotkaniu Putin poinformował, że rozmawiał z Abem o wspólnej działalności gospodarczej Rosji i Japonii na Kurylach i zapowiedział, że w najbliższym czasie zaproponowany zostanie wykaz priorytetowych projektów.

Przywódcy potwierdzili na wspólnej konferencji prasowej, że omawiali kwestię zawarcia traktatu pokojowego między Rosją i Japonią - niepodpisanego od zakończenia II wojny światowej z powodu sporu o Kuryle. Putin podkreślił, że rozwiązanie tej sprawy powinno być satysfakcjonujące dla obu stron i zostać zaakceptowane przez społeczeństwa obu krajów. Abe wyraził nadzieję, że wspólnie z prezydentem Rosji uda się uzgodnić tego rodzaju rozwiązanie.

Premier Japonii zapowiedział też, że jego kraj i Rosja będą ściśle współpracować w sprawie sytuacji na Półwyspie Koreańskim i "apelować do Korei Północnej, by powstrzymała się od dalszych prowokacyjnych działań". Putin wezwał wszystkie strony do "powstrzymania się od wojowniczej retoryki" i ocenił, że niezbędne jest jak najszybsze wznowienie rozmów sześciostronnych w sprawie Korei Płn.

W grudniu zeszłego roku Putin złożył wizytę w Japonii. Podpisano wówczas porozumienia o współpracy gospodarczej, ale rozmowy przywódców nie przyniosły przełomu w sprawie sporu terytorialnego o Kuryle. Niemniej od roku trwa pewne ocieplenie w stosunkach między Rosją i Japonią, a ta ostatnia stara się pogłębić dwustronną współpracę gospodarczą, by w ten sposób ożywić rozmowy dotyczące kwestii terytorialnych.

W marcu po kilkuletniej przerwie odbył się rosyjsko-japoński tzw. dialog w formacie "dwa plus dwa", czyli rozmowy ministrów obrony i spraw zagranicznych obu krajów. Spotkań w tym formacie nie przeprowadzano od czasu zaanektowania przez Rosję Krymu w roku 2014. Japonia wówczas przyłączyła się do zachodnich sankcji wobec Moskwy.

Zdaniem rosyjskiego politologa Dmitrija Trenina współpraca gospodarcza i w sferze bezpieczeństwa tworzą płaszczyznę, na której stosunki między Moskwą i Tokio mogą zacząć się normalizować, zanim jeszcze dojdzie do zasadniczych decyzji związanych z podpisaniem traktatu pokojowego.

- W sferze bezpieczeństwa dialog w sprawie programu rakietowego i nuklearnego Korei Północnej mógłby być pomocny w stopniowym odbudowywaniu stosunków rosyjsko-japońskich - ocenił Trenin w czwartkowym wydaniu gazety "RBK". Jak zauważa ekspert, dla całej Rosji, która prędzej czy później będzie musiała przystąpić do transformacji swej gospodarki, a zwłaszcza dla Syberii i Dalekiego Wschodu korzystna byłaby perspektywa współpracy z Japonią w sferze inwestycji i technologii.

Spór o Kuryle od dekad kładzie się cieniem na stosunkach między oboma krajami. Rosyjska obecność na tych wyspach, gdzie mieszka ok. 19 tys. ludzi, to sprawa drażliwa dla Japonii, która w dalszym ciągu rości sobie pretensje do archipelagu. Rosja nazywa sporne wyspy Kurylami Południowymi, a Japonia - Terytoriami Północnymi. ZSRR zajął je w 1945 roku, przyłączywszy się do wojny z Japonią. W latach 1947-1949 japońska ludność czterech wysp, licząca przed wojną 17 tysięcy, została wysiedlona do Japonii.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(8)
Kondek
7 lat temu
Rosja odda Kuryle jak sama pogrąży się w bałaganie gospodarczym. W innym przypadku nie widzę takiej możliwości. Rosja jest krajem,który lubi zabierać innym co nie jego,to ma zakodowane już od wieków w swojej doktrynie.Dlatego należy dalej utrzymywać sankcje a nawet je zaostrzyć. To powinien być cel wolnego świata.
Tom
7 lat temu
Putin przygotowuje się do zagarnięcia Europy środkowej i nie potrzebuje samurajskiego miecza w plecach. USA prędzej czy później zostanie zmuszone do walki o Pacyfik, a wtedy ten traktat będzie dla Kremla bezcenny. Zabezpieczy Rosję przed Japonią i umożliwi hybrydową inwazję na Europę. Po zajęciu Polski Putin - tak jak jego idol Stalin - złamie traktat, zaatakuje Japończyków i odbije Kuryle - razem z infrastrukturą...
qaer
7 lat temu
Ruski i dogadanie. !? Naród barbarzyńców, wymordował własnych obywateli w liczbie 25 mln. Ich słowa, obietnice, umowy są nic nie warte. Zrobią JApońców na szro i okradną. Ten psychol już to zaplanował.
Bida
7 lat temu
Mam to w zadku.
edward
7 lat temu
Czyli jednak można się dogadać z Rosją