Wszystko co wiemy o programie atomowym Iranu. To dlatego Izrael uderzył

Izrael przeprowadził w piątek zaskakujący atak na Iran, wymierzony w irańskie obiekty nuklearne, naukowców i dowództwo wojskowe. Premier Benjamin Netanjahu oświadczył, że operacja uderzyła w centrum irańskiego programu nuklearnego zmierzającego do produkcji broni. Co wiemy o irańskim programie nuklearnym?

Iranians attend an anti-Israel rally in Tehran, Iran, 14 June 2025. Israel launched strikes on Iran's nuclear and military facilities on 13 June, targeting top generals and scientists. In retaliation, Iran launched waves of missiles and drones toward Israel. EPA/ABEDIN TAHERKENAREH Dostawca: PAP/EPA.Iran i Izrael na wojennej ścieżce
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH
Robert Kędzierski

Program nuklearny Iranu rozwija się od dziesięcioleci i stanowi dla tego kraju źródło narodowej dumy oraz symbol suwerenności. Teheran konsekwentnie twierdzi, że jego program służy wyłącznie pokojowym celom energetycznym. Jednak według Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), żaden inny kraj nie posiada takiego rodzaju uranu jak Iran bez jednoczesnego posiadania programu broni jądrowej, co budzi podejrzenia co do prawdziwych intencji Teheranu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprzedaje biżuterie za miliony. Ujawnia marże

Historia irańskiego programu nuklearnego

Program nuklearny w Iranie rozpoczął się w 1957 roku przy wsparciu Stanów Zjednoczonych. W tamtym okresie Iranem rządził przychylny Zachodowi szach. Stany Zjednoczone wspierały rozwój irańskiego programu energii jądrowej w latach 70., ale wycofały swoje poparcie po obaleniu szacha podczas rewolucji islamskiej w 1979 roku.

Od czasu rewolucji, która przekształciła Iran w republikę islamską, kraje zachodnie obawiają się, że Iran może wykorzystać swój program nuklearny do produkcji broni atomowej. Iran jest stroną Układu o Nierozprzestrzenianiu Broni Jądrowej (NPT), w ramach którego zobowiązał się nie rozwijać broni jądrowej, choć wciąż utrzymuje, że nie dąży do jej stworzenia.

Na początku XXI wieku międzynarodowi inspektorzy ogłosili, że znaleźli ślady wysoko wzbogaconego uranu w irańskim zakładzie w Natanz. Iran tymczasowo wstrzymał wzbogacanie, ale wznowił je w 2006 roku, twierdząc, że jest to dozwolone w ramach jego porozumienia z MAEA. Doprowadziło to do lat międzynarodowych sankcji przeciwko Iranowi.

Kontrowersje wokół wzbogacania uranu

W centrum kontrowersji wokół irańskiego programu nuklearnego znajduje się proces wzbogacania uranu – technologia używana do produkcji paliwa dla elektrowni, która na wyższych poziomach może być również wykorzystana do stworzenia bomby atomowej. Uran nie osiąga jakości materiału do produkcji bomby, dopóki nie zostanie wzbogacony do 90 proc. czystości, podczas gdy elektrownie jądrowe wykorzystują uran wzbogacony do poziomu między 3,5 a 5 proc.

Po latach negocjacji, w 2015 roku Iran i sześć światowych mocarstw uzgodniły porozumienie nuklearne, które ograniczało irański program jądrowy w zamian za złagodzenie sankcji. Umowa wymagała od Iranu utrzymania poziomów wzbogacania uranu na maksymalnie 3,67 proc., znacznego zmniejszenia zapasów uranu i stopniowego wycofywania wirówek. W 2018 roku prezydent Trump wycofał USA z porozumienia i nałożył nowe sankcje na reżim, aby osłabić jego gospodarkę.

W odpowiedzi Teheran zaprzestał przestrzegania części porozumienia i zaczął zwiększać wzbogacanie uranu, gromadzić jego zapasy oraz używać zaawansowanych wirówek. Usunął również całe wyposażenie MAEA zainstalowane wcześniej do celów nadzoru i monitorowania. Administracja Bidena rozpoczęła ponad rok pośrednich negocjacji z Iranem mających na celu ożywienie porozumienia, ale negocjacje załamały się w 2022 roku.

W 2023 roku MAEA poinformowała, że w irańskim obiekcie jądrowym znaleziono cząstki uranu wzbogaconego do 83,7 proc. czystości – bliskie poziomowi potrzebnemu do produkcji bomby. Zapasy uranu wzbogaconego do 60 proc. wzrosły do 128,3 kilogramów. Raport MAEA z zeszłego miesiąca wykazał, że irańskie zapasy uranu o czystości 60 proc. wzrosły już do 408 kilogramów, co według standardów MAEA wystarczyłoby, po dalszym wzbogaceniu, do produkcji dziewięciu bomb jądrowych.

Według Stowarzyszenia Kontroli Zbrojeń, obecna zdolność wirówek Iranu może pozwolić na wyprodukowanie wystarczającej ilości uranu do stworzenia bomby w mniej niż dwa tygodnie. USA skróciły tzw. "czas przełomu" Iranu – czyli czas potrzebny do wyprodukowania wystarczającej ilości materiału rozszczepialnego dla broni jądrowej – "do jednego lub dwóch tygodni".

W czwartek, po raz pierwszy od prawie 20 lat, zarząd MAEA przyjął rezolucję oficjalnie stwierdzającą, że Iran narusza swoje zobowiązania dotyczące nieproliferacji. Iran zapowiedział odpowiedź w postaci eskalacji swoich działań nuklearnych.

Podczas piątkowego ataku Izraela, kompleks nuklearny w Natanz, znajdujący się około 250 kilometrów na południe od Teheranu, został objęty płomieniami, co potwierdzają obrazy z mediów społecznościowych zlokalizowane przez CNN i relacje irańskiej telewizji państwowej. Według irańskiej agencji informacyjnej Tasnim, w izraelskich atakach zginęło sześciu irańskich naukowców nuklearnych. MAEA poinformowała, że trzy obiekty nuklearne – Fordow, Isfahan i Bushehr – nie zostały dotknięte atakiem.

Eksperci wojskowi podkreślają, że Iran przez lata wzmacniał swoje obiekty nuklearne przeciwko zagrożeniu atakami wojskowymi, co utrudni ich kompleksowe zniszczenie. Niektóre instalacje są głęboko ukryte pod ziemią, aby znalazły się poza zasięgiem izraelskiej broni.

Źródło artykułu: money.pl

Wybrane dla Ciebie

Barlinek przewiduje wznowienie produkcji w fabryce w Winnicy za najwcześniej 6 miesięcy
Barlinek przewiduje wznowienie produkcji w fabryce w Winnicy za najwcześniej 6 miesięcy
Cyfrowi giganci uciekają z podatkami. Brzoska: to jest skandal
Cyfrowi giganci uciekają z podatkami. Brzoska: to jest skandal
Opozycja podlicza państwowe spółki i bije na alarm. Jest odpowiedź
Opozycja podlicza państwowe spółki i bije na alarm. Jest odpowiedź
Tobias Solorz może objąć stanowisko prezesa Cyfrowego Polsatu po wygranej sądowej dzieci miliardera
Tobias Solorz może objąć stanowisko prezesa Cyfrowego Polsatu po wygranej sądowej dzieci miliardera
Co dzieje się z cenami w Polsce? NBP podał inflację bazową
Co dzieje się z cenami w Polsce? NBP podał inflację bazową
Duża zmiana trendu wakacyjnego w tej grupie pracowników
Duża zmiana trendu wakacyjnego w tej grupie pracowników
Wyrok śmierci za łapówki. Były sekretarz KPCh przyjął 50 mln dol
Wyrok śmierci za łapówki. Były sekretarz KPCh przyjął 50 mln dol
Meta inwestuje miliardy dolarów w "super AI". Zbuduje centrum wielkości Manhattanu
Meta inwestuje miliardy dolarów w "super AI". Zbuduje centrum wielkości Manhattanu
Atak na polską fabrykę w Winnicy. Prezes Barlinka o stratach
Atak na polską fabrykę w Winnicy. Prezes Barlinka o stratach
Iga Świątek wśród najlepiej zarabiających tenisistek w historii. Wyprzedzają ją tylko siostry Williams
Iga Świątek wśród najlepiej zarabiających tenisistek w historii. Wyprzedzają ją tylko siostry Williams
Rosyjskie drony uderzyły w polski zakład w Ukrainie. MSZ zabiera głos
Rosyjskie drony uderzyły w polski zakład w Ukrainie. MSZ zabiera głos
Złoty zyskuje, ale pozostaje pod presją dolara
Złoty zyskuje, ale pozostaje pod presją dolara
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Money.pl