Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MIW
|

Wzrost cen w Czechach "przebił sufit". To może być niepokojący sygnał dla Polski

679
Podziel się:

Inflacja w Czechach wzrosła w styczniu do 9,9 proc., co znacznie przewyższyło prognozy analityków. Rzeczywistość boleśnie zweryfikowała także oczekiwania ekspertów na Słowacji, gdzie wzrost cen wyniósł 8,4 proc. Według głównego ekonomisty PKO BP Piotra Bujaka, takie dane "wspierają" scenariusz dwucyfrowej inflacji w najnowszych danych dla Polski.

Inflacja w Czechach dobiła do najwyższego poziomu od lat
Inflacja w Czechach to niepokojący sygnał dla Polski (Flickr, Peter Menzel, (CC BY-SA 2.0))

W Czechach inflacja w styczniu dobiła do 9,9 proc. w ujęciu rok do roku, wobec 6,6 proc. w grudniu i wobec 9,3 proc. oczekiwanych przez analityków. Z kolei na Słowacji wskaźnik ten urósł z 5,8 proc. do 8,4 proc., choć eksperci oczekiwali "tylko" 8,1 proc.

Inflacja w Czechach zaskakuje ekonomistów

Inflacja w Czechach tym samym weszła na rekordowy w ostatnich 20 latach poziom - najwyżej była wcześniej w 2008 r., na poziomie 7,5 proc., czyli przy okazji globalnego kryzysu finansowego. Do obecnego rekordu przyczyniły się m.in. ceny energii elektrycznej (wzrost o 38,6 proc.) oraz gazu ziemnego (31,3 proc.), ale też żywności:

  • o 5,8 proc. rosły ceny napojów;
  • o 4,3 proc. ceny warzyw;
  • o 12,9 proc. ceny jaj;
  • o 4,2 proc. ceny pieczywa.

W ostatecznym rozrachunku ceny żywności w Czechach wzrosły w styczniu o 4,4 proc. - najwięcej od 1993 r.

Trzeba podkreślić, że inflacja w Czechach przyspieszyła pomimo zdecydowanych działań tamtejszego banku centralnegopodnosił stopy procentowe i szybko, i mocno. W lutym znalazły się one na najwyższym poziomie od 2002 r. Jak jednak opisywaliśmy, Czesi prawdopodobnie podwyższali dynamicznie po to, by móc niedługo zacząć stopy obniżać, choć po najnowszych danych sytuacja ta może ulec zmianie.

Jak ocenili analitycy PKO BP, dane z Czech to "duże zaskoczenie".

Główny ekonomista PKO BP Piotr Bujak skomentował, iż inflacja w Czechach "przebiła sufit", a w połączeniu z danymi z Węgier i Niemiec "wspiera" scenariusz, w którym w Polsce wzrost cen dobije w danych za styczeń do 10 proc. w ujęciu rocznym.

Przypomnijmy, że konsensus analityków zakłada w styczniowym odczycie dla Polski inflację na poziomie 9,3 proc. Dane zostaną pokazane we wtorek 15 lutego o 10.00.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(679)
WYRÓŻNIONE
Kazik
3 lata temu
My potęga gospodarcza, militarna i sportowa mamy w ...d ... ie jakieś wskźniki . Najważniejsze dla nas jest co powie wodzu z Żoliborza, nasza wyrocznia w każdej dziedzinie.
hmm
3 lata temu
u nas jest jeszcze większa, tylko inaczej liczona...
jaca
3 lata temu
TVN ogłosi, że to wina Kaczyńskiego, a TVP-INFO, że wina Tuska
...
Następna strona