Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Zaginione dokumenty, niejasności przy zleceniach. Będzie zawiadomienie do prokuratury

16
Podziel się:

Nowe władze Lasów Państwowych przekazały w piątek wstępne informacje z audytu, który dotyczy kontrowersyjnej kampanii billboardowej. Nowy dyrektor generalny LP Witold Koss zapowiedział złożenie w tej sprawie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa.

Zaginione dokumenty, niejasności przy zleceniach. Będzie zawiadomienie do prokuratury
Witold Koss został mianowany na nowego dyrektora generalnego Lasów Państwowych przez rząd Donalda Tuska (PAP, Szymon Pulcyn)

Sprawę pod koniec 2022 r. nagłośniła "Gazeta Wyborcza". Chodzi o zamówienie 2 tys. billboardów, promujących "zrównoważoną gospodarkę leśną, ochronę przyrody oraz ochronę dziedzictwa kulturowego", gdy Lasami Państwowymi kierowali politycy Solidarnej Polski (obecnie Suwerennej Polski - przyp. red.).

Dyrektor generalny LP Witold Koss powiedział na piątkowej konferencji prasowej, że doszło w tej sprawie do szeregu naruszeń. Stwierdził, że poszlaki wskazują na to, iż billboardy miały być wykorzystane do kampanii wyborczej. Inwestycja miała być zrealizowana maksymalnie do grudnia 2023 r., ale tak się nie stało. Postawiono ok. 300 instalacji.

Koss podał, że zamówienie przypadło spółce zależnej LP. Dzięki temu nie ogłoszono przetargu. Ta jednak całość prac zleciła podmiotom zewnętrznym, czego - jak podkreślił Koss - nie miała prawa zrobić. Ale na tym nie koniec.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ryanair będzie torpedować CPK - Maciej Wilk #17

Lasy Państwowe składają zawiadomienie do prokuratury

Szef LP przekazał, że wykonawca wybrał oferty podwykonawców, które nie były najniższe. Ogółem na inwestycję wydano już ok. 23 mln zł, choć zaplanowano dużo wyższy budżet.

- Przy okazji wykonywania tej umowy dopuszczono się wielu powszechnych przestępstw, polegających na zlecaniu usług podmiotom zewnętrznym, które bądź tych usług nie wykonały, bądź niepotrzebnie lub za zbyt wysoką cenę. Usługi te były zlecane znajomym lub członkom rodzin zatrudnionych w Lasach Państwowych bądź w spółkach zależnych - powiedział Koss.

Szef Lasów Państwowych zapowiedział, że organizacja przygotowuje w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Wniosek dotyczyć ma pięciu osób. Wspomniał też, że sprawa jest trudna do rozliczenia ze względu na to, że część dokumentów miała zniknąć.

Organizacja ma problem z rozliczeniem wykonanych już prac, ze względu na brak odbiorów. - Wyprodukowałem 1,4 tys. stelaży do billboardów. Zadanie ostatecznie kosztowało, co wykazują faktury, ponad 14 mln zł. I nawet tych pieniędzy mi nie zapłacili. Zalegają mi z wypłatą ponad 3 mln zł - powiedział "GW" prezes firmy Helios Innovative Technology, która miała przejąć na siebie produkcję i ustawienie leśnych billboardów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(16)
Nowa miotła
2 miesiące temu
Szumu się trochę zrobi o głębokim audycie, prześwietli jedną sprawę którą już wcześniej Wyborcza znalazła, dobrze ustawionych poprzenosi się na inne stanowiska mniej widoczne i takie będzie rozliczenie poprzedniej władzy.
okko
2 miesiące temu
a pis odopwiada tysz za bez prawne wycinke lasów na alasce
RAMBO
2 miesiące temu
ci pseudoleśnicy to mafia!!konia z rzędem temu kto udowodni ile drzewa sprzedali na lewo!!!
Retorycznie
2 miesiące temu
Kolejny przykład jak ludzie SP kręcili lody na mieniu państwowym... Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, że przez 8 lat krajem rządziła zorganizowana grupa przestępcza?
po prostu
2 miesiące temu
urzędnicza mafia