Zakaz sprzedaży e-papierosów jednorazowych. Jest projekt
Ministerstwo Zdrowia przygotowało projekt, który zakazuje sprzedaży jednorazowych e-papierosów i smakowych saszetek nikotynowych - poinformował w środę wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.
Konieczny powiedział na posiedzeniu sejmowej Komisji Zdrowia, że projekt zmian w tzw. ustawie tytoniowej uzyskał zgodę zespołu do spraw programowania prac rządu i jeszcze w maju trafi do konsultacji. Jak wyjaśnił, projekt wprowadza zakaz sprzedaży jednorazowych e-papierosów oraz smakowych saszetek nikotynowych. Zakazana będzie sprzedaż produktów, które nie są objęte ustawą.
O tym, że MZ pracuje nad kolejnymi zakazami dotyczącymi e-papierosów, poinformowała na początku marca ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Zaznaczyła, że wprowadzenie zakazów etapami było potrzebne, gdyż nowela zakazująca sprzedaży nieletnim wszystkich e-papierosów musi wejść w życie szybko. Dodała, że drugi z projektów dotyczący wszystkich jednorazowych papierosów elektronicznych musi podlegać wielomiesięcznej notyfikacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Patrzę na konto, a tam dwa miliony marek". Tak zbudował ogromny biznes
W Sejmie projekt ws. zakazu sprzedaży nieletnim
Obecnie Sejm pracuje nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, który zakazuje sprzedaży wszystkich rodzajów papierosów elektronicznych oraz pojemników zapasowych osobom poniżej 18. roku życia.
Ponadto projekt zakłada, że używanie papierosów elektronicznych z płynem beznikotynowym (wydzielających parę niezawierającą nikotyny) będzie zakazane w miejscach publicznych, gdzie obecnie obowiązuje zakaz używania papierosów elektronicznych z płynem z nikotyną.
W lutym Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH-PIB w liście otwartym do przedstawicieli krajowych instytucji opiniotwórczych zaalarmował, że dostęp do jednorazowych e-papierosów powinien być pilnie ograniczony.
Ekspert tłumaczy szkodliwość e-papierosów
Zastępca dyrektora ds. analiz i strategii w zdrowiu publicznym NIZP PZH-PIB Andrzej Parafianowicz zaznaczył, że pojawia się coraz więcej doniesień naukowych na temat dużej szkodliwości substancji stosowanych w produktach określanych jako e-papierosy jednorazowe, czy też po prostu "jednorazówki". Chodzi o e-papierosy przeznaczone do jednorazowego użycia, czyli posiadających wbudowaną baterię, której nie można ładować, oraz wbudowany zbiornik z płynem, którego nie da się uzupełniać ani wymieniać.
Ekspert podkreślił, że urządzenia do tzw. wapowania różnią się między sobą wieloma ważnymi cechami (m.in. temperaturą czy napięciem na elektrodzie), a duży wybór płynów smakowych może stwarzać trudności w ocenie toksyczności poszczególnych produktów. Płyny stosowane do napełniania e-papierosów zawierają głównie dwa składniki: glikol propylenowy i glicerynę roślinną, które w drogach oddechowych wykazują działanie toksyczne, a po podgrzaniu mają działanie drażniące płuca.
Poza nimi w płynach znajduje się szereg substancji (w tym środki zapachowe, alkohole, aldehydy, THC, CBD, olej z haszyszu butanowego, a nawet opioidy, kokaina, metamfetamina czy mefedron), często o nieznanym pochodzeniu - zauważył Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH-PIB.