Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MKS
|

Zapytali Polaków o 500 plus. Choć nie spełnia swojej podstawowej roli, i tak popieramy

71
Podziel się:

Badanie CBOS potwierdziło to, co o programie "Rodzina 500+" wiedzieliśmy już wcześniej: Polacy traktują go jako narzędzie dla poprawy warunków życia, ale nie jako zachętę do powiększenia rodziny.

Zapytali Polaków o 500 plus. Choć nie spełnia swojej podstawowej roli, i tak popieramy
Z badania wynika, że Polacy doceniają 500+, ale nie traktują programu jako zachęty do powiększenia rodziny (Pixabay)

W kwietniu minie 5 lat od wejścia w życie programu "Rodzina 500 plus". Początkowo świadczenie wychowawcze przysługiwało od drugiego dziecka w rodzinie lub na każde dziecko w przypadku rodzin o niskich dochodach.

Prawdziwa rewolucja nastąpiła w 2019 roku, kiedy świadczenie stało się powszechne, a więc przyznano je na każde dziecko w rodzinie.

Coraz więcej zwolenników polityki wobec rodziny

Programowi nie można odmówić jednego: jak żadne inne działanie rządu, ocieplił wizerunek rządzących w oczach Polaków. Blisko rok po wprowadzeniu programu politykę państwa wobec rodziny dobrze lub bardzo dobrze oceniała ponad połowa ankietowanych (52 proc.).

Zobacz także: Waloryzacja 500 plus? "Na dziś takich planów nie ma"

W marcu 2019 r., po zapowiedzi rozszerzenia programu na każde dziecko (i innych propozycjach, które znalazły się w tzw. nowej piątce Prawa i Sprawiedliwości), odsetek pozytywnych ocen polityki rodzinnej był rekordowo wysoki, sięgając 62 proc.

Obecne – jak zaznaczono – opinie o polityce rządu wobec rodziny są już mniej entuzjastyczne, choć nadal dobre. Podobnie jak w latach 2017-2018 blisko połowa dorosłych Polaków (49 proc.) dobrze ocenia politykę wobec rodziny. Przybyło jednak osób oceniających ją jako niedostateczną (z 7 proc. w marcu 2019 r. do 17 proc. w lutym 2021).

Respondenci przyznają, że spotkali się z nieprzyjemnymi komentarzami

Zdaniem autorów badania szczególnie interesujące wydaje się postrzeganie skutków programu plus przez jego beneficjentów. Jeszcze częściej niż ogół ankietowanych zauważają oni pozytywne efekty programu, przede wszystkim poprawę poziomu życia – możliwość swobodniejszego gospodarowania pieniędzmi i poprawę sytuacji dzieci z ubogich rodzin.

O wpływie programu na podniesienie poziomu życia i decyzje prokreacyjne mówią przede wszystkim rodzice co najmniej trojga dzieci. Korzystający z 500 plus mniej więcej równie często co ogół badanych deklarują styczność z takimi sytuacji, jak rezygnacja któregoś z rodziców z pracy zawodowej czy niewłaściwe wydawanie pieniędzy z programu, z reguły nie dotyczą ich one jednak osobiście.

Spora część rodziców (od 20 proc. do 30 proc. w zależności od liczby dzieci) deklaruje, że oni sami lub ich znajomi zetknęli się z niechętnymi reakcjami, np. nieprzychylnymi komentarzami pod ich adresem osób niekorzystających z programu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(71)
Jan
3 lata temu
Nie chce byc" spoleczne solidarny". Chce zyc w wolnym kraju, gdzie za uczciwa prace dostane uczciwa zaplate Gdzie moge pracowac na SWOJA rodzine. Nie potrzebuje zadnych "danin" z pieniedzy podatnikow. Ale tez nie chce, zeby mnie dla tego cell okradanio.
ania
3 lata temu
Czy PIS wreszcie zrozumie że to nie pieniądze robią dzieci, stwórzcie rodzinom lepsze warunki, mieszkania, żłobki, przedszkola.
wkur..ona
3 lata temu
A go.no prawda. Lewackie niemiecko brukselskie klamstwa. Tylko to znajome rodziny zachecilo do powieks,enia rodziny. Ci co nie chca nie maja . Ich niczym juz nie zacheci sie bo nie za zdolni do tego z klamstw ktore czytaja na WP i ogladaja w TVN
Wprost
3 lata temu
To jest poprostu kpina z ludzi którzy nie mają dzieci a ciężko pracują, prosty rachunek 500x2 dziecix12 miesięcy równa sie 12 tysięcyx 5 lat równa się 60 tysięcy zł plus ulga na 2 dzieci jakieś 2500 to przez 5 lat jest 12,5tys zł plus bon na wakacje 1000zł plus wyprawka chyba 400zł na jedno dziecko rocznie. W sumie z rządowych pieniędzy dostali przez 5 lat ok 75tys a w niektórych domach nawet komputerów nie mają do nauki zdalnej, mówiąc wprost jeśli nie ma wyżu demograficznego, to te pieniądze idą na wspólne wakacje, nowe samochody, telefony, ubrania, rząd powinien być sprawiedliwy dla wszystkich, dziecko nie powinno być przepustką do lepszego świata
pam
3 lata temu
Nigdzie w Europie nie ma tak wysokiego dodatku na dzieci w porównaniu do zarobków. A przecież Polska nie jest bogatym krajem.
...
Następna strona