Życie za granicą drożeje. Coraz więcej Polaków wraca do kraju
W 2024 roku do Polski na stałe wróciło 19,5 tys. osób, które wcześniej mieszkały za granicą – wynika z danych GUS. To o 30 proc. więcej niż rok wcześniej. Coraz więcej Polaków rezygnuje z emigracji, wskazując na wysokie koszty życia w UE, brak wsparcia i nowe szanse w Polsce - podaje bankier.pl.
Powroty z emigracji do Polski przyspieszają. Według najnowszych danych GUS, w 2024 roku zameldowało się na pobyt stały 19,5 tys. osób, które wcześniej żyły za granicą – to aż o 30 proc. więcej niż rok wcześniej. Saldo migracji osiągnęło +9,3 tys., co oznacza wyraźną przewagę powracających nad wyjeżdżającymi - podaje bankier.pl.
Zjawisko odwróconej emigracji potwierdzają również dane z Niemiec – w 2024 roku więcej Polaków opuściło ten kraj, niż się tam osiedliło. Rosną też przeprowadzki do Polski – według raportu Clicktrans udział powrotów wzrósł do 66 proc.
Jak zauważa Magdalena Dąbrowska z Grupy Progres, zmienia się nie tylko liczba, ale i charakter migracji – coraz częstsze są wyjazdy krótkoterminowe i rotacyjne, a nie wieloletnie emigracje. Aż 75 proc. Polaków pracujących np. w Holandii przebywa tam krócej niż 9 miesięcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbudował 3 sieci franczyzowe i wszystkie sprzedał - Damian Ozga w Biznes Klasie Young
Emigranci wracają, bo jak sami przyznają, za granicą zarabia się więcej, ale koszty życia są znacznie wyższe. - Zarabialiśmy więcej, ale wszystko kosztowało dwa razy tyle. - W Polsce mamy dom, pomoc dziadków przy dzieciach i stabilność – powiedział cytowany w materiale Łukasz z Łodzi.
Powracający nie trafiają wyłącznie do dużych miast – w 2024 roku ponad 5,7 tys. osób osiedliło się na wsiach, co świadczy o rosnącym znaczeniu mniejszych miejscowości z dobrą jakością życia i dostępem do pracy.
Na decyzję o powrocie wpływają także: trudności w integracji, problemy z dostępem do usług publicznych i niepewność rynku pracy w Europie Zachodniej. – Widać wyraźny zwrot ku jakości życia, a nie tylko czysto finansowym aspektom emigracji – komentuje Dąbrowska.
Zmienia się też polski rynek pracy – rozwój sektorów IT, OZE, usług finansowych czy e-commerce sprawia, że osoby z zagranicznym doświadczeniem są często wręcz poszukiwane. Dla wielu z nich atutem jest m.in. znajomość języków i obycie w międzynarodowym środowisku.
Wielu decyduje się także na powrót dzięki możliwości pracy zdalnej. – Dzięki pracy w firmie IT mogę mieszkać w Polsce, zarabiać w euro i wydawać w złotówkach – mówi Piotr z Wrocławia.
Ważne są czynniki kulturowe
Nie bez znaczenia są również czynniki kulturowe i społeczne. – Polska to kraj bezpieczny, homogeniczny kulturowo, z darmową edukacją i opieką zdrowotną – mówi prof. Paweł Dobrzański z UE we Wrocławiu. Ekspert wskazuje też na rosnący patriotyzm ekonomiczny i efekty tzw. kapitału diaspory.
Choć wiele osób odnajduje się w nowych realiach, nie wszystkim powrót przychodzi łatwo. Jak zauważa socjolog Maciej Domagała, dla części powracających wyzwaniem może być np. luka w kompetencjach zawodowych lub konieczność ponownej adaptacji do polskich realiów.
Dla reemigrantów przewidziane są także formy wsparcia: m.in. podatkowa ulga na powrót (do 85 528 zł zwolnione z PIT przez 4 lata), bon na zasiedlenie (ok. 15 tys. zł), dofinansowanie najmu, tłumaczenia dokumentów i porady prawne. Coraz więcej osób chce z tego korzystać – i wszystko wskazuje na to, że trend powrotów będzie się umacniał.