Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Peso pod presją spadającej ropy

0
Podziel się:

Ostatnie dni okazały się nienajlepsze dla meksykańskiego peso, które wyraźnie traciło w stosunku do dolara.

Peso pod presją spadającej ropy

Impulsem do pogorszenia się nastrojów, podobnie jak w przypadku innych walut krajów rozwijających się, były amerykańskie dane z rynku pracy, które pozwoliły części inwestorów uwierzyć w możliwość wcześniejszej podwyżki stóp procentowych w USA już w połowie roku. Drugim czynnikiem, który w niemniejszym stopniu przyczynił się do bieżącej sytuacji MXN, jest powracająca do spadków ropa WTI, która przez ostatnie trzy dni straciła ponad 5%. Jeżeli sytuacja na rynku surowców będzie dalej niekorzystna, należy oczekiwać, że presja wzrostowa na USDMXN utrzyma się i nie można wykluczyć, że kurs podejdzie nawet do okolic 15.50, gdzie znajdował się szczyt z 2009 roku. Ostatnie dane z meksykańskiej gospodarki pokazały spadek produkcji przemysłowej w grudniu o 0.3%. Przemysłowi wyraźnie zaczyna ciążyć braną wydobywcza, która odpowiadała za dużą część wzrostu w 2014 roku i te negatywne tendencje mogą się utrzymywać w kolejnych miesiącach. Inaczej powinno wyglądać to w branży motoryzacyjnej, która najprawdopodobniej okaże
się głównym beneficjentem szybkiego tempa wzrostu gospodarki amerykańskiej. Ze względu na niewielką deflację, którą zobaczyliśmy w skali m/m w styczniu należy spodziewać się, że Bank Meksyku będzie przyglądał się sytuacji, utrzymując swoją gołębią retorykę, nawet w sytuacji pojawiającej się poprawy w gospodarce ponieważ cel inflacyjny znajdujący się na poziomie 3%, najprawdopodobniej nie zostanie w tym roku osiągnięty. Spowoduje to, że nawet jeżeli dojdzie do spodziewanego w drugiej połowie roku odbicia na rynku ropy naftowej to różnica w politykach monetarnych pomiędzy USA i Meksykiem nie pozwoli na odrobienie strat przez peso, które powinno w kolejnych miesiącach utrzymywać się w okolicach 15.00.

forex
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)