Wczorajsze komentarze jakie pojawiły się ze strony przedstawicieli FOMC zdecydowanie zwiększyły oczekiwania na 50-punktowe cięcie stóp procentowych podczas najbliższego posiedzenia Fed, co przełożył się na przecenę USD i odbicie na Wall Street. Obecnie rynek mniej więcej pół na pół wycenia scenariusz cięcia kosztu pieniądza o 25 i 50 punktów bazowych. Szef New York Fed John Williams podczas swojego wczorajszego wystąpienia wypowiadał się w tonie potrzeby głębszego cięcia gdy tylko pojawiają się pierwsze sygnały spowolnienia koniunktury. Widząc rynkowy odbiór swoich słów starał się później łagodzić ich wydźwięk, niemniej jednak nie na wiele to już pomogło. W efekcie tergo notowania EURUSD próbowały wrócić w dniu wczorajszym w okolice 1.13, a S&P 500 wrócił dynamicznie powyżej 3000 pkt. O ile w tym ostaniem przypadku notowania utrzymują się powyżej tego poziomu w czym mogły pomóc lepsze wyniki Microsoft, to jednak dolar ponownie dziś wraca do łask i zyskuje wobec wszystkich głównych walut. Wcześniej jeszcze
wiceszef Fed Richard Clarida, uważany za przedstawiciela gołębiego skrzydła Fed, również mówił o konieczności szybkiego działania na wzrost ryzyk dotyczących poziomu koniunktury. W dniu dzisiejszym okazję wypowiedzieć na temat dalszej ścieżki stóp procentowych w USA będą mieli Bullard i Rosengren. O ile poglądy pierwszego są dobrze znane i jest on zwolennikiem łagodnej polityki monetarnej, to jednak w jednym z ostatnich wystąpień mówił, że nie widzi konieczności cięcia w lipcu o 50 punktów bazowych. Szef Boston Fed z kolei jest uważany za przedstawiciela bardziej jastrzębiego skrzydła i z tego powodu komentarze obydwu będą dziś uważnie śledzone przez inwestorów. Dodatkowo z danych poznamy dziś wstępny odczyt Uniwersytetu Michigan odzwierciedlający nastoje amerykańskich gospodarstw domowych. Po ostatnich komentarzach reakcja rynkowa na publikowane z USA dane powinna być asymetryczne. Słabszy od oczekiwań odczyt będzie niósł za sobą większe konsekwencje niż lepsze dane. Kiepskie wskaźniki będą bowiem zwiększać
oczekiwania na 50-punktowe cięcie stóp, podczas gdy lepsze nie przekreślą ciecia o 25 punktów bazowych.
Poprawa sentymentu rynkowego w konsekwencji wzrostu szans na głębsze cięcie stóp procentowych w USA, ciąży jenowi, który o poranku jest najsłabszy w gronie G10, a kurs USDJPY po wczorajszym zejściu w okolice 107 odrabia straty. Kolejne gołębie sygnały z Fed to najlepsza pożywka dla złota, które dziś wykreśliły nowe 6-letnie szczyty powyżej 1450 USD za uncję. Notowania ropy naftowej pozostają pod presją po informacjach o propozycji ze strony Iranu, która miała dotyczyć porozumienia nuklearnego w zamian za uchylenie części sankcji.