Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Bitcoin wart 135 tys. zł. Ponad bilion dolarów we wszystkich kryptowalutach

42
Podziel się:

Hitem inwestycyjnym 2020 roku okazała się kryptowaluta o nazwie bitcoin. W 12 miesięcy jej wartość wzrosła ponad 4-krotnie. Wystarczyło kilka dni nowego roku i notowania wzrosły o kolejne blisko 35 proc. Wartość bitcoina przekroczyła właśnie 135 tys. zł.

Bitcoin wart 135 tys. zł. Ponad bilion dolarów we wszystkich kryptowalutach
Bitcoin bije kolejne rekordy. (Pexels)

Kto może zatrzymać szaleństwo na kryptowalutach? Takie pytanie zadają sobie obserwatorzy rynkowi, którzy są świadkami historycznych momentów. Notowania bitcoina niemal z dnia na dzień biją kolejne rekordy. W czwartek o poranku pierwszy raz osiągnął wartość 135 tys. zł.

Jeszcze przed nowym rokiem wszyscy zachwycali się przebiciem okrągłych 100 tys. zł, co kilka miesięcy temu mogło wydawać się nierealne. Wystarczyło kilka dni nowego roku, by bitcoin urósł o jedną trzecią.

Ten, kto postawił pieniądze na tę najpopularniejszą kryptowalutę rok temu, mógł dorobić się bardzo dużych pieniędzy. W pierwszych dniach 2020 roku kosztowała niecałe 30 tys. zł. Zyskała na wartości ponad 4-krotnie.

Główną walutą, w której wyrażane są bitcoiny, jest dolar. Kurs wymiany to około 37 tys. dolarów. Biorąc pod uwagę liczbę wszystkich bitcoinów w obiegu, wychodzi na to, że w tej kryptowalucie ulokowane jest około 700 mld dolarów.

Zobacz także: Polska gospodarka w 2021. Kiedy koniec koronakryzysu? Zapytaliśmy ekspertów

Jeśli doliczymy do tego wartość pozostałych kryptowalut, które także cieszą się rosnącym zainteresowaniem inwestorów, cały rynek można już wyceniać na ponad bilion dolarów.

W kryzysowych czasach to nie złoto okazało się największym hitem inwestycyjnym, tylko właśnie kryptowaluty. Bitcoin jest obecnie wart prawie 20-krotnie więcej niż uncja (31 gram) złota wyceniana na 1920 dolarów.

Jak wiele pieniędzy mogą wydać inwestorzy na wirtualną walutę, jaką jest bitcoin? Można mieć wrażenie, że wyobraźnia analityków nie zna granic. W ostatnich dniach i tygodniach najbardziej szalone prognozy mówiły o nawet ponad 300 tys. dolarów.

Nawet uznane w świecie finansów instytucje takie jak JP Morgan (jeden z największych holdingów finansowych) zakładają, że wartość bitcoina może sięgnąć 146 tys. dolarów. To oznaczałoby jeszcze 4-krotne podbicie notowań z obecnych i tak mocno wyśrubowanych.

wykres dla: BTCBBPLN

Trzeba jednak pamiętać, że inwestowanie nie jest takie proste i nikt nie zagwarantuje nawet 10 proc. zysku. A dla laika taka "zabawa" z kryptowalutami może skończyć się dużymi stratami. Wystarczy wspomnieć pierwszą falę koronawirusa i przecenę bitcoina z 10 tys. do 5 tys. dolarów.

Choć bitcoin nazywa się wirtualną walutą, z tradycyjnie rozumianą walutą nie ma wiele wspólnego (oprócz tego, że można nim w niektórych miejscach płacić). Np. nie ma nad nim kontroli banków centralnych. Co więcej, Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) wielokrotnie ostrzegała przed kryptowalutami i oszustami, którzy wykorzystują niewiedzę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
pieniądze
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(42)
kuli
3 lata temu
Teraz spółka z giełdy Present24 ogłosiła że wchodzi w fotowoltaikę i urośnie kilkaset% w kilka miesięcy zobaczycie
Epic
3 lata temu
Jak dodamy do tego jeszcze DEX - rozproszone systemy exchange - bez operatora - to okaże się, że nie ma potrzeby istnienia giełd. Każde przedsiębiorstwo może np. wypuścić swoją akcję ( np. asset na Stellar ) na DEX i bez udziału kontrolerów i wszlekich opłat ma dostęp do finansowania swojego pomysłu. Koszt wdrożenia zero. Wszystko to przyszłość, ponieważ ludzie bardz wolno uczą się nowych rzeczy i mają jednak ogromne przywoązanie do tego co im wpojono w mózgi przez wieki.
EPIC CASH
3 lata temu
Bitcoin to początek zmiany w systemach finansowych. Bitcoin jest jak otwarta księga i każdy może odczytać wszystkie transakcje i ustalić kto komu ile płaci w bitcoinie. Prawdziwa rewolucja to kryptowaluty, które pojawiły się jakieś dwa lata temu - zupełnie anonimowe i posługiwanie się nimi odpowiada poslugiwaniu się złotymi monetami bez oznaczeń, bez możliwości ustalenia stron transakcji, kwoty, plus transakcje w super szybkim czasie i wielokrotnie taniej niż w bitcoinie. Jak jeszcze do tego dodamy takie sieci płatnicze jak Stellar, gdzie transakcja w dowolnych walutach realizuje się w ciągu 5 sekund to mamy obraz nadchodzących zmian w systemach finansowych społeczeństw ... więcej o anonimowych kryptowalutach ( spokojnie wymienialnych na bitcoina i zwykłe waluty ) na stronie epic tech.
BitcoinPL
3 lata temu
Jak zaczolem interesować się bitcoinem kosztował 160 dolarów chyba w 2006 roku dużo zarobiłem ale tez dużo straciłem bo słuchałem specow od finansów co mi wmawiali żebym sprzedał jak były po 3 tys dolarów bo to nie ma przyszłości . Ludzie z krajów takich jak np venezuela wymieniają wszystko na bitcoiny bo to jedyna waluta w ich kraju co nie traci na inflacji . Bitcoin ma niewyobrażalna przyszłość przez co banki centralne się boja tak samo jak rządy krajów , czas pokaże kto miał racje . Nie wiem czy ktoś sobie zdaje sprawę ile kosztuje wyprodukowanie 1 bitcoina na dzień dzisiejszy ale to są tysiące dolarów . Chciałem tylko dodać ze nie mieszkam w Europie ale jestem sercem zawsze w Polsce . Dodam jeszcze ze ta bańka bitcoin ma już ponad 10 lat i jeszcze nie pękła .
Czarny
3 lata temu
Śmieszą mnie obie strony tego konfliktu. Ja z btc właśnie uciekłem, pluje sobie w brode ze wszedłem w to tak późno i za tak mała kwotę, bo kupiłem tylko 3 btc jak był po około 15000 zł. Mogłem zarobić więcej. Swoją drogą jak ktoś by znał plany globalistów albo czytał spiskowe teorie i spodziewał się prób wycofania gotówki i przejścia na krajowe kryptowaluty to jak to coś zostało stworzone i mozna było za grosze w to wejść to mógłby zostac multimilionerem. Ale po czasie to każdy mądry. Tak czy siak za głośno się zrobiło o btc, do tego te dzikie wzrosty nagle, wchodzące w btc fundusze inwestycyjne, itd. Ta cena może jeszcze rosnąć, ale ja wole odpuscic niż non stop siedzieć i oglądać jaka jest sytuacja i się denerwować bo zacząłem już naprawdę podchodzić do tego zbyt emocjonalnie mimo dużego zysku jak na zainwestowane środki. Do czego zmierzam. Btc tak naprawdę nie jest jakimś cudem jak tu jego zwolennicy mówią, czemu? Bo nie ma on de facto praktycznego zastosowania w naszych życiach i nie pi******e ze gdzieś ktoś dopuszcza rozliczenia w krypto bo mnie to śmieszy. Nawet gdyby cały swiat zaczal to nagle akceptować to raz - kraje jedną ustawą są w stanie to zdelegalizować, dwa- skoro tego nie robią to znaczy ze władza chce żeby ludzie z tego korzystali ale do czasu. Właśnie tworzone są regulowane rządowe kryptowaluty, po to pompują btc żeby ludzie nabrali zaufania do krypcioszek i zgodzili się na likwidacji obecnej formy rozliczeń i usunięcie gotówki na rzecz stabilnych kryptowalut państwowych. Tylko ze jak do tego dojdzie to fundusze inwestycyjne są w stanie na pstryk zniszczyc bitcoina, albo władza nie uzna go za regulowany i obowiązujący srodek płatniczy i już nie wymienicie btc na krajowe kryptowaluty, a tym bardziej na gotówkę której już nie będzie. Zostaniecie z zapisem który nie będzie nic wart i nie będzie w żaden sposób użyteczny. Gratuluje sobie i tym co udało się na tym zarobić ale moim zdaniem to już czas na ucieczkę. I pamiętajcie ze to zwykła spekulacja, żeby ktoś z nas zarobił, ktoś musi stracić, pieniądze nie biorą się z kosmosu na rynku tylko ktoś je wkłada, a skoro ktoś je wyjmuje to ktoś ich już nie odzyska. Ja nie mowie ze btc nie urośnie nawet do pół miliona, może tak być, ale koniec końców zostanie on zniszczony. Naiwni jesteście jeżeli myślicie ze światowa finansista, która rządzi tym swiatem pozwoli wam na alternatywny i niekontrolowany srodek płatniczy. A ja za moją kaske z btc kupię sobie audi a4 z 2017, zrobie remont, a za reszte kupię trochę złota na którym mogę nawet finansowo stracić, chociaż watpie patrząc na nadciągająca inflacje.
...
Następna strona