Kyiv Post o znaczeniu wyborów w Polsce dla Ukrainy. Skrajne różnice pomiędzy kandydatami

W niedzielę 18 maja Polacy głosowali w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Według wyników z 99,7 proc. lokali wyborczych, kandydat centroprawicowej Platformy Obywatelskiej Rafał Trzaskowski zwyciężył z wynikiem 31,3 proc. głosów. Karol Nawrocki, historyk startujący jako kandydat niezależny, ale wspierany przez narodowo-konserwatywne Prawo i Sprawiedliwość, zajął drugie miejsce z wynikiem 29,6 proc. Na trzeciej pozycji uplasował się prawicowo-libertariański kandydat Sławomir Mentzen, zdobywając 15,4 proc. poparcia. Oficjalne wyniki zostaną ogłoszone w poniedziałek.

Jak podkreśla ukraiński portal, Polska, będąca sąsiadem i kluczowym sojusznikiem Ukrainy, przekazała ponad 5,3 miliarda euro wsparcia wojskowego, humanitarnego i finansowego na rzecz obrony Ukrainy przed rosyjską agresją od 2022 roku. Oprócz tego Polska udziela schronienia blisko milionowi ukraińskich uchodźców, co czyni te wybory szczególnie istotnymi również dla obywateli Ukrainy.

Portal skupia się też na stosunku kandydatów do Ukrainy. Podkreśla, że Rafał Trzaskowski, który od 2018 roku pełni funkcję prezydenta Warszawy, reprezentuje proeuropejską Platformę Obywatelską - partię obecnego premiera Donalda Tuska. W 2020 roku Trzaskowski ubiegał się już o prezydenturę, ale nieznacznie przegrał z kandydatem PiS Andrzejem Dudą. Jego kampania koncentruje się na strategicznych inwestycjach w gospodarkę, rozwój społeczności oraz innowacje ekonomiczne, jednocześnie promując deregulację i wzmacnianie obrony narodowej.

Trzaskowski jest otwarty na członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej, choć wyraził obawy dotyczące historycznych i ekonomicznych przeszkód, które najpierw muszą zostać pokonane. Generalnie popiera członkostwo Ukrainy w NATO i podkreśla, że Rosja nie powinna wygrać wojny. Zaproponował również politykę, zgodnie z którą tylko Ukraińcy płacący podatki w Polsce byliby uprawnieni do otrzymywania świadczeń z programu Rodzina 800 plus - wyjaśnia portal.

Główny przeciwnik Trzaskowskiego, Karol Nawrocki, skupia swoją kampanię na obniżeniu podatków, zaostrzeniu polityki imigracyjnej, wzmocnieniu wojska i odrzuceniu Zielonego Ładu Unii Europejskiej. W styczniu 2025 roku Nawrocki oświadczył, że nie widzi możliwości przystąpienia Ukrainy do UE ani NATO, dopóki Ukraina i Polska nie rozwiążą kwestii rzezi wołyńskiej z czasów II wojny światowej. Od stycznia premier Tusk i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poczynili postępy w rozwiązywaniu tej delikatnej kwestii.

Nawrocki obiecał kontynuować wsparcie dla Ukrainy w jej wysiłkach wojennych przeciwko Rosji, ale uważa, że Zełenski nie jest wystarczająco wdzięczny za otrzymaną pomoc. Kandydat PiS, uznany przez Rosję za wroga i umieszczony na jej liście poszukiwanych, wierzy, że prezydent USA Donald Trump wzmocni bezpieczeństwo Europy Środkowej. Ogólnie rzecz biorąc, Nawrocki wyraża większe powinowactwo z Trumpem niż z partnerami europejskimi.

Według polskiego ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego, Rosja próbuje ingerować w polski proces wyborczy. Jak przewidywano, Trzaskowski zapewnił sobie zwycięstwo w pierwszej turze polskich wyborów prezydenckich i zmierzy się z Nawrockim w drugiej turze, która odbędzie się 1 czerwca.

Trzaskowski obecnie prowadzi w prognozach dotyczących drugiej tury wyborów, zgodnie z niedawnym sondażem przeprowadzonym przez polską agencję informacyjną TVN24. Jeśli Trzaskowski wygra polską prezydenturę, wzmocni to zdolność Tuska do skutecznego rządzenia krajem.

Wybory prezydenckie w Polsce mają duże znaczenie nie tylko dla samych Polaków, ale również dla milionów Ukraińców przebywających w Polsce oraz dla szerszego europejskiego i globalnego krajobrazu politycznego. Wynik drugiej tury może znacząco wpłynąć na przyszłe relacje polsko-ukraińskie oraz na stanowisko Polski wobec konfliktu na Ukrainie i polityki międzynarodowej.

Polska pozostaje jednym z najważniejszych partnerów Ukrainy w jej dążeniach do integracji z Unią Europejską i strukturami zachodnimi. Niezależnie od wyniku wyborów, kwestia wsparcia dla Ukrainy będzie jednym z kluczowych tematów polskiej polityki zagranicznej w nadchodzących latach.