Polski przemysł. Takich danych nie było niemal od trzech lat
Najnowsze dane S&P wskazują na dalszą poprawę warunków w polskim przemyśle. W marcu wskaźnik PMI utrzymał się powyżej progu 50 punktów drugi miesiąc z rzędu, osiągając wartość 50,7. Produkcja i nowe zamówienia rosną najszybciej od 2022 r., a eksport zwiększył się po raz pierwszy od ponad trzech lat.
Marcowy odczyt PMI dla polskiego przemysłu utrzymał się na poziomie 50,7 punktu, nieznacznie przewyższając lutową wartość 50,6. Chociaż wzrost jest umiarkowany, tempo rozwoju okazało się nieco silniejsze od długoterminowej średniej badania. Głównym motorem poprawy były szybszy wzrost nowych zamówień i produkcji oraz ponowny wzrost zapasów zakupów.
Popyt na polskie wyroby przemysłowe kontynuował odbudowę w marcu. Nowe zamówienia wzrosły drugi miesiąc z rzędu i w najszybszym tempie od lutego 2022 roku. Ogólny wzrost był wspierany przez wyższy eksport, przy czym polskie firmy wskazywały na ożywienie na rynkach Unii Europejskiej.
Utrzymujący się wzrost nowych zamówień przełożył się na szybszy wzrost produkcji, co oznacza pierwszą dwumiesięczną ekspansję od ponad trzech lat. Mimo że ogólny wzrost produkcji był umiarkowany, okazał się wystarczający do wygenerowania zwiększenia zapasów wyrobów gotowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy wydają fortunę na Thermomixy. To on stoi za tym biznesem. Wojciech Ćmikiewicz w Biznes Klasie
Optymistyczne prognozy i oczekiwania producentów
Perspektywy na najbliższe 12 miesięcy uległy dalszej poprawie w marcu, a zaufanie przedsiębiorców wzrosło czwarty miesiąc z rzędu. Nastroje osiągnęły najwyższy poziom od czerwca 2021 roku i przewyższyły długoterminowy trend. Producenci przypisywali optymistyczne prognozy odbudowującemu się popytowi, wprowadzaniu nowych produktów, zwiększonej aktywności w sektorze budownictwa, pozyskiwaniu nowych klientów, Krajowemu Planowi Odbudowy oraz wyższemu eksportowi.
Wraz ze wzrostem zaufania co do przyszłości, producenci zwiększyli zakupy i zapasy. Spadek zatrudnienia w marcu nieco obciążył ogólne wyniki, ale nastąpił po wzroście zatrudnienia netto w czterech z pięciu poprzednich miesięcy. Przy subindeksie zaległości produkcyjnych osiągającym 34-miesięczne maksimum i zbliżającym się do progu wzrostu, firmy mogą powrócić do trybu rekrutacji w nadchodzących miesiącach.
Trevor Balchin, Dyrektor ds. Ekonomii w S&P Global Market Intelligence, zauważa w swoim komentarzu, że to szybsze wzrosty produkcji i nowych zamówień wywindowały główny wskaźnik PMI do najwyższego poziomu od prawie trzech lat.
Warto zauważyć, że eksport wzrósł po raz pierwszy od początku 2022 r., w związku z oznakami szerszego ożywienia w Europie. Potwierdził to wskaźnik flash produkcji przemysłowej w strefie euro, który odnotował najwyższą wartość od 34 miesięcy - napisał ekspert.
Wskazał też na największy od niemal czterech lat optymizm, który skłonił producentów do zwiększenia zakupów i zapasów.
Są i nieco wieści na temat rynku pracy. - Spadek zatrudnienia, choć w marcu odbił się nieco na ogólnych wynikach, nastąpił po wzrostach notowanych w czterech z poprzednich pięciu miesięcy. W związku ze wzrostem subindeksu zaległości produkcyjnych do najwyższego poziomu od 34 miesięcy (bliskiego progowi wzrostu), firmy mogą w najbliższych miesiącach przywrócić rekrutacje nowych pracowników - podsumował.