Księgowi chcą gwarancji od rządu. Boją się kar
Właściciele biur rachunkowych nie zamierzają rozliczać zaliczek na PIT na dwa sposoby. Boją się kar - pisze "Rzeczpospolita". Korekta wprowadzona rozporządzeniem ministra finansów to odpowiedź na zamieszanie związane z reformą podatkową Polskiego Ładu. Księgowi zwracają uwagę, że liczenie zaliczek na dwa sposoby jest technicznie niewykonalne.
"Krajowa Izba Biur Rachunkowych oraz Fundacja Wspierania i Rozwoju Biur Rachunkowych przesłały do Ministerstwa Finansów opinię. Wynika z niej, że rozporządzenie z 7 stycznia dotyczące przedłużenia terminów poboru i przekazania przez niektórych płatników zaliczek na PIT jest niezgodne z prawem" - pisze "Rzeczpospolita".
Jak podkreślono, "księgowi chcą oficjalnych gwarancji, że za rozliczanie zaliczek na nowych zasadach nie spadną na nich kary finansowe. Bez tego nie zamierzają stosować nowych zasad". Dodano, że "ekspresowa zmiana sposobu wyliczania zaliczek na PIT spowodowała też zawirowania techniczne".
Nie wiesz, czy skorzystać z nowej ulgi? Rzecznik rządu odpowiada
Polski Ład. Zamieszanie z zaliczkami na podatek PIT
Grzegorz Mączka, dyrektor działu produkcji systemów Comarch ERP, zapewnia jednak w rozmowie z "Rz":
Od 21 stycznia zaczniemy udostępniać funkcjonalności, które pozwolą naliczać wynagrodzenia zgodnie z nowymi wytycznymi wprowadzonymi rozporządzeniem z 7 stycznia. Najpóźniej 27 stycznia wszystkie systemy będą zgodne z zapisami rozporządzenia.