Za nami publikacja kluczowych wskaźników z amerykańskiego rynku pracy.
Inwestorzy skupili uwagę na informacjach ze spółek, m.in. o podziale Hewlett-Packard i przejęciach na rynku farmaceutycznym.
Rozczarowały m.in. odczyty indeksu ISM w amerykańskim przemyśle oraz indeksów PMI z Europy.
Gorsze nastroje na rynku to efekt słabszych od oczekiwań danych z rynku nieruchomości i komentarzy chińskiego ministra finansów.
Sesja w USA przyniosła niewielkie zmiany i korektę części indeksów po wzrostach w ubiegłym tygodniu.
Gorsze niż zakładał rynek dane z gospodarki podsyciły spekulacje dotyczące przyszłych decyzji Fedu.
Po początkowej euforii na parkietach giełdowych, amerykański S&P500 zakończył dzisiejszą sesję pod kreską.
Jeden z najważniejszych amerykańskich indeksów pierwszy raz w historii znalazł się powyżej poziomu 2000 punktów.
Inwestorzy, przy braku istotnych publikacji makroekonomicznych, skupiają uwagę na wynikach spółek.
Indeksy Dow Jones Industrial Average i S&P500 zanotowały pierwszy miesięczny spadek od stycznia.