Szkoda, że opuściła nas (tj. ten dział forum) 'belladonna', bo ma wielką wiedzę w zakresie również praktyk fiskusa tj. realnych reakcji i działań.

Jak tak bardziej prawnie- no sprawa do zakwestionowania- bo rodzeństwo z góry taki przebieg działań zakładało. A więc :
- oświadczono w dwu umowach darowizn (jeśli były pisemne) a już na pewno w obu złożonych Sd-2 nieprawdę- bo oświadczono darowiznę, a więc świadczenie nieodpłatne
- przy dziale spadku podobnie- nieodpłatne zrzeczenie się udziałów.

Tyle, że jak to w praktyce udowodnić.

NIKT tego tak naprawdę nie zrobi, bo nawet zakładając (naiwnie), że obecny stan prawny będzie obowiązywał w dniu, kiedy złożysz wniosek emerytalny- nie znamy wprzód:
- danych makroekonomicznych, co wpływa głównie na stawki waloryzacji kapitału początkowego i składek
- sytuacji finansowo- inwestycyjnej, co wpływa na ostatecznie zgromadzone środki w OFE.
- sytuacji demograficznej- co wpływa na kształt corocznej tabeli dłuższego dalszego trwania życia.

W zakresie ZUS- dotychczasowe prognozy nie uwzględniały zeszłorocznego transferu 51,5% środków z OFE na subkonto w ZUS.

Nie wiem, czy zusowa http://www.mojaemerytura.zus.pl/
już to uwzględnia.
Na pewno środki ww zostały już zaksięgowane (bo marzec 2015 to był ostateczny termin) więc powinny być widoczne na pue ZUS.

Skoro dojeżdżała Pani do pracy z innej miejscowości to przysługiwały KUP podwyższone ( 139, 06 zł ). To, że pracodawca ich nie stosował mogło wynikać z braku Pani oświadczenia w tym zakresie. Bez niego pracodawca jako płatnik stosuje KUP standardowe jako domyślne.
To, że zastosowano miesięczne KUP x 7, może wynikać z tego, że za jeden miesiąc wypłacono jedynie zasiłek chorobowy, albo z tego, że nie pracowała Pani tam w grudniu 2013, a więc wypłaty w styczniu 2014 nie było.

W rozliczeniu rocznym może Pani zatem uwzględnić 8 x 139,06.

Korzystniej wspólnie. Nie ma ulgi na niepracującą żonę- potocznie tak właśnie nazywa się ww wspólne rozliczenie. Tak, zwrot dzięki UZ będzie wyższy niż suma zaliczek.

Nie WP, ale Money.pl. Wątek pochodzi z 26 STYCZNIA, i taka była też data publikacji artykułu. 28 kwietnia pewnie odbyła się jakaś aktualizacja.

PIT 39 składa się RAZ. Upływ 2 lat niczego w tym obowiązku nie zmienia, ani zakończenie wydatkowania przychodu na inne cele mieszkaniowe.

Może oczywiście pojawić się konieczność korekty- jeśli przeszacowaliśmy w pierwotnym PIT 39 kwotę zwolnienia- bo nowy cel mieszkaniowy okazał się tańszy lub nie zdążyliśmy do 31.12 drugiego roku po roku zbycia wydatkować całek zadeklarowanej kwoty.

Nie ma 'zniżki' podatkowej wynikającej z posiadania statusu studenta bez żadnego kontekstu.