Szczęśliwie nie ma osobistego doświadczenia w tej kwestii, a le Kodeks Karny przewiduje za to "grzywnę, karę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku", czyli spora rozpiętość i uznaniowość szkodliwości. Na pewno niepotulne zachowanie skutkujące skuciem nie wpłyną łagodząco.

Tu kodeks:

http://prawo.money.pl/akty-prawne/ujednolicone-akty-prawne/kodeks-karny

Z apelem o osobiste zaangażowanie się w politykę społeczną na rzecz rodzin zwrócili się w środę do posłów członkowie strony kościelnej Zespołu ds. Rodziny Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu.

Cenny apel- szkoda, że strona kościelna zdecydowanie chce tę politykę prorodzinna prowadzić przede wszystkim za pieniądze podatników, sama się nie kwapiąc do wypłaty np. zasiłków rodzinom ubogich parafian. Chętnie zwiększymy % PKB przeznaczany na te cele, gdy zmniejszymy dofinansowanie kościoła. Ale to oczywiście nie jest racjonalną propozycją. To jest zamach na świętość.

Naukowiec uważa, że w działaniu tym niekoniecznie może pomóc system zakazów i nakazów.

To oczywiste. Ale dlaczego stawiać alternatywę albo edukacja, albo prohibicja. Jak świat stary -skutkuje dwutorowość, kij i marchewka. Zwłaszcza, że edukacja trwa latami i skuteczna jest wobec najmłodszych. A pewne działania są potrzebne tu i teraz.

"Byłam trochę rozczarowana tym stanem rzeczy (...) Kara powinna być wyższa" - uważa posłanka PiS. "Nie życzę nikomu, nawet posłowi Węgrzynowi, by był w ten sposób atakowany" - dodała.

Atakowany ? Bez przesady. Rozumiem, że niemiła jest taka ocena swojej osoby, ale nie była ona kierowana do posłanki i z założenia nie miała do niej dotrzeć. Właściwie tak samo, jak to, jak posłanka oceniła potem Węgrzyna wobec swojego męża w swojej kuchni...

Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania ze Szwecją zakłada metodę "wyłączenia z progresją". Co sprowadza się do tego, że dochód szwedzki nie jest opodatkowany w Polsce, ale ma wpływ na opodatkowanie dochodu polskiego.
Więc moim zdaniem nie ma żadnego obowiązku odprowadzania w ciągu roku zaliczek podatku PIT od dochodu. Natomiast na koniec roku podatkowego ( do 30 kwietnia ) należy złożyć PIT-36 i PIT ZG. W tym pierwszym łączy się dochody zagraniczne wykazane w tym drugim z dochodami polskimi ( wykazanymi z ZUS na PIT 40a ), stosuje ww metodę obliczeń, przysługuje uwzględnienie 50% kosztów uzyskania przychodu z tej płyty ( prawa autorskie ).
Natomiast może się okazać, że wysokość dochodów z płyty spowoduje zmniejszenie lub zawieszenie renty. W decyzji rentowej ma Pan zobowiązanie do informowania ZUS o uzyskiwaniu dodatkowych dochodów.

Tu kwoty dochodów granicznych:

http://www.money.pl/forum/temat,53,2503295,2503295,15,0,nowe;kwoty;zmniejszajace;emerytury;.html

1. "zasadniczość" wynagrodzenia to kategoria określająca stałość, podstawowość-
w.z wynika z systemu płacy- np. podstawowe wynagrodzenie miesięczne/tygodniowe/ godzinowe przy systemie czasowym, albo stawka akordowa ( np. 100 zł/ x sztuk produktu ), albo prowizyjna ( od obrotu ). Do niego zaś w niektórych okresach pracy, ale niekoniecznie stale dochodzą elementy wynagrodzenia niezasadniczego- za pracę w nadgodzinach, w dni świąteczne, nocki, święta i ewentualne postoje. W.z.jest najważniejszym, stałym i obowiązkowym składnikiem wynagrodzenia.
2. "brutto" zaś to kategoria księgowa, podatkowa, ubezpieczeniowa. Kwota brutto wynagrodzenia oznacza, że jest ona obciążona podatkiem PIT i składkami ZUS, w efekcie czego na rękę otrzymujemy sporo mniej- czyli "netto".

Zakładam, że innych dochodów nie będzie i nie jest to student. Zdrowotne od obu, społeczne są obowiązkowe od chronologicznie wcześniej zawartej, chyba że zleceniobiorca życzy sobie inaczej. Od drugiej są dobrowolne.
Zresztą wszystko tu:

http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/umowa;zlecenie;i;umowa;o;dzielo;-;jakie;skladki,97,0,224097.html

jedyna nieaktualność- składka wypadkowa nie zależy od miejsca wykonywania zlecenia, jest płacona wtedy, kiedy inne społeczne.