Właśnie. Proszę nie robić sobie żartów. Nie ma takiego dodatku moim, ustawy i strony WWW ZUS-u zdaniem. Może to jakieś dawne uregulowanie.
Może jakiś link, artykuł, akt prawny Pan poda- odszczekam bardzo chętnie.
Jeśli ma Pan na myśli Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń- to owszem, jeszcze pokutuje w nim zapis o procedurze starania się o "dodatek rodzinny do emerytury", tyle że po zmianach od 1999 r. takiego dodatku z ZUS nie ma.

Nie ma obowiązku "zrzeczenia się"- można wciągnąć do EŚT "część" samochodu równą swojemu udziałowi i tę część amortyzować. Natomiast odliczać całą eksploatację- warto mieć wtedy oświadczenie współwłaściciela, że z samochodu nie korzysta. Przy braku określonych w umowie kupna udziałów- przyjmuje się zgodnie z KC ich równość, czyli tu 50%.
Natomiast gdy chcemy wnieść całość- trzeba tę współwłasność znieść.
Albo odpłatnie- czyli po prostu odkupić od współwłaściciela jego udział, albo nieodpłatnie. Nie jest wymagana szczególna forma- zwykła umowa pisemna wystarczy. Z tym, że co do zasady pierwsza opcja rodzi powinność zapłacenia PCC przez kupującego, PIT przez sprzedającego. Druga natomiast podatku od spadków i darowizn przez ostatecznego właściciela, który zależy od grupy podatkowej, wartości przejętego udziału, i jest ewentualnie do uniknięcia przy nieprzekroczeniu kwoty wolnej albo w grupie I przy odpowiednim jego zgłoszeniu do US.

Obecnie ok. 15 tys. lokatorów mieszkań należących do gminy jest winnych miastu aż 128 mln zł.

Odpracowaniem zadłużenia zainteresowane są w tej chwili 42 osoby.

I ta proporcja mówi wszystko o podejściu zadłużonych do swoich zobowiązań- niespełna 3 promile. Nie jest zatem skuteczna metoda ich egzekwowania. Pewnie niestety dużo skuteczniejsza byłaby realna groźba eksmisji, bo przynajmniej połowa niepłacących nie płaci programowo.

Sławomir Nitras, który gościł w Salonie Politycznym Trójki, jest przekonany, że częściowe finansowanie partii politycznych z budżetu jest konieczne.

A jakie argumenty niby za tym przemawiają ? Zagrożenie dla demokracji przy tego finansowaniu braku ? Jeśli jestem zwolennikiem partii X o poparciu 5% dlaczego mam jako podatnik finansować pozostałe partie, których nijak nie popieram? Demokratyczne jest finansowanie przez składki członków. A dopiero jeśli na skutek demokratycznych wyborów członek partii Y dostaje się do sejmu, sejmiku, rady powiatu czy gminy- finansowanie jego wynagrodzenia z podatków jest oczywiste i nie budzi wątpliwości.
Finansowanie z podatków pośrednio członków partii, którzy próby demokracji nie przeszli- jest niemoralne.

"Jeżeli nie powiemy PO: +nie+, jeżeli tej największej pomyłki ludzkości jaką obserwujemy, czyli trzyletnich rządów, nie przerwiemy, to zostaniemy goli i bosi (...)

No proszę znów się uaktywnił. Europosłowi przypominam, że czekają nas teraz wybory samorządowe i głosujemy na tych, którzy sprawdzają się sprawach gminy, powiatu. I jako wyborcy nie mieszamy do tego naszego stosunku do rządu. To chyba oczywiste.

To są dwa niezależne podatki. "Kwartalność" rozliczania zaliczek jednego nie implikuje "kwartalności" rozliczania zaliczek drugiego. Jeśli więc wybrałeś kwartalny VAT, ale nie informowałeś US o wyborze "kwartalności" PIT- to nadal zaliczki PIT rozliczasz miesięcznie.

Taka wymagająca trochę samoobsługi:

http://www.money.pl/gielda/analiza_techniczna/