atoja
/ 193.106.245.* / 2015-05-27 14:57
ależ mi chłopa żal i całej rodziny jego, niewynagradzanej pierwszej damy żony jego w szczególności, ale zawsze możemy się ściepnąć, powołać fundacje, zaapelować do sumienia NFZ i ZUS i NIK i UOKIKU MPK PKP KGB i SLD niech wesprą chłopaka, niech się nie odbije na nim jego strata, smsy wysyłajcie, masowo, raz dziennie przynajmniej a najlepiej co godzinę, może chociaż Rydzyk nie da mu zginąć, może chociaż ojciec Tadeusz pomoże, łaską jakąś wesprze, tyczką mu dom podeprze, bo nie może być, żeby taki człowiek ginął, tylko dlatego, że chce Polskę ojczystą ratować