To smutne, ze w tym poj...nym kraju wciaz takie rzeczy sie dzieja (jak nie fundusze to teraz Amber Gold). Sam jestem inwestorem (zajmuje sie forexem), wiec powiem Wam tyle:
1. Jesli nie masz pojecia jak inwestowac nie rob tego sam, bo szybko wszystko stracisz!
2. Jesli juz chcesz to zrobic samemu, to zrozum prosty fakt, ze z pieniedzmi jakie masz (ile by to nie bylo) walczysz przeciw wielkim funduszom hedgingowym, bankom etc. Oznacza to, ze jedyne co mozesz zrobic to podlaczyc sie do ruchu! Nauka inwestowania nie rozni sie niczym od studiow na uniwersytecie! Trzeba zaczac od podstaw i zrozumiec, ze to zajmuje wiele lat!!! Ani prawnik, ani lekarz nie zostali profesjonalistami po przeczytaniu ebooka - 'Zostan profesjonalnym lekarzem', a takie gowno wciska sie ludziom na internecie. Osobiscie handlowalem ponad 2 lata na demo i przeczytalem dziesiatki ksiazek na temat inwestowania (niestety te najlepsze sa w jezyku angielskim), zanim uzylem prawdziwych pieniedzy. Ale nawet po ich przeczytaniu nie ma pewnosci ze odniesiecie sukces. Najwazniejsza rzecza dla inwestora poza wiedza jest psychologia i jego osobowosc. Jak powiedzial znany psycholog zajmujacy sie zawodowo tradingiem: handel sklada sie z trzech ogniw: Mind - Money - Method, z czego to pierwsze jest najwazniejsze!
3. Z inwestowaniem na dlugi okres jest tak: jesli chce zlapac dlugoterminowy trend, to ustawiam szeroki stop loss i czekam!!! Im bardziej patrzysz na strate, tym bardziej cie ona doluje i prowadzi do nieracjonalnych decyzji. Gdybyscie weszli w dobry fundusz w styczniu, gdy EBC oglosil LTRO, to wychodzac po kilku miesiacach zarobilibyscie spore pieniadze!!! W dlugim okresie zalozenie jest proste - gospodarka (firmy notowane na gieldzie) bedzie sie rozwijac, a wiec ceny akcji pojda w gore. Jednakze, oplaty za zarzadzanie kontem zjadaja czesc zyskow (lub konta, jesli zyskow brak) i tego trzeba byc swiadomym!!! Podczas ostatniego pobytu w Polsce spotkalem kumpla z liceum, ktory wzial kredyt hipoteczny z open finance i tez w cos podobnego sie wpakowal (z uwagi na minimalny wklad wlasny zostal do tej 'inwestycji' zmuszony). Moze wycofac srodki najwczesniej po 5 latach i nawet jesli nie straci na samej inswestycji (ponoc ma pewny kapital) to oplaty zjedza czesc konta!
Zyjecie w dzikim kraju i czas to sobie uswiadomic. W Polsce jest gowniane prawo i jesli ktos bedzie mial okazje wyj...ac Was bez mydla (w majestacie prawa) to zrobi to bez mrugnienia okiem. Osoby pracujace w wielu instytucjach finansowych sa szkolone w zakresie psychologii kontaktow z klientem. Jesli ktos Was namawia na cos to najlepiej (tak jak na forexie) wziac oferte do domu i przekalkulowac, a nie wskoczyc z chciwosci majac dolary w oczach!!! W taki sposob mozna tylko i wylacznie stracic pieniadze!!!

Ludzie umowy się czyta zanim podpiszecie!!! wypisujecie bzdury, że straciliście kupe kasy. Pareto podpisuje się na 15 lat, a wynik końcowy jest ok. Jak po 2 czy 3 latach występujecie to co Wy chcecie zarobić. Powtarzam ten prodykt nie jest krótkoterminowy.
Ja podpisałem umowę i czekam jeszcze troszke żeby dostać łądna sumkę
Pozdrawiam - urzędnik

"Doradcy" z Open Fajans to najgorsze co może być. Kilka miesięcy temu niemal udało im się mnie namówić na jeden z ich "cudownych" produktów. A innym razem gnojek odnowił mi lokatę, mimo braku wyrażenia na to zgody z mojej strony. Na pohybel im!

Jak inni dałem się przez swoją niewiedzę finansowa naciągnąć na pareto2.Napiszcie co zrobić ,żeby odzyskać większą część wpłaconych pieniędzy.

Pareto dostałem z Getin jako stary klient zadzwoniono do mnie i zaproszono na placówki miała to byc specjalna oferta \od dwóch lat żadnej informacji ale miał to być produkt lepszy od lokaty nad którym czuwają specjaliści tak zapewniała mnie Pani Z Getinbanku z którego mozna wyjśc po 3 latach z gwarancja kapitału. Zawierzyłem w końcu to Bank. po 2,5 roku szok Informują ze inwestuje w produkt 15letni zwrócą kase jesli bede im płacił jeszcze 13 lat na razie stan rachunku -70%
Pomocy!!!!!!!! oszukują na potęge
załuje ze mieszkam w Polsce

Powiem Ci tak. Pierwszej młodości nie jestem. Inwestowałam przez 8 lat w fundusze inwestycyjne stabilnego wzrostu oraz dynamicznego. Nie polecam szkoda pieniędzy do tego wysokie prowizje nie ważne czy Twój fundusz stracił czy zyskał, to jest skandal,prowizja powinna być od zysku a nie strat.

Przyszłość to inwestycje alternatywne. Akurat od stycznia związałam się z Mizar Profit. Wcześniej korzystałam z innych tego typu propozycji. Raz jest lepiej, raz jest gorzej, ale zawsze o wiele bardziej do przodu niż u tych Panów w pięknych krawatach :)

Poddaje pod rozwagę :)

Ja również zostałam zostałam naciągnięta na Pareto w styczniu 2010r.wpłacone mam 29250,00PLN + składki comiesięczne w sumie 20150,00 co daje kwotę 49400,00 i żadnej informacji co się dzieje z moimi pieniędzmi.Po przeszukaniu forów internetowych dowiaduję się że z zainwestowanej kwoty pozostało mi tylko 20% to jest około 10 tyś.PLN. Po takim szoku to pozostaje mi tylko jedno dołączyć się do pozwu zbiorowego na stronie http://www.wrobieni.org

Gdy byłem z żoną w OpenFinance po poradę w sprawie kredytu, proponowano mi tą "wspaniałą formę finansowania", ale ponieważ rozmowa z doradcą z każdą minutą stawała się bardziej irytująca i nie na temat (przyszedłem po info o kredycie, nie w sprawie jakiegoś cudu o nazwie Pareto), w końcu wstaliśmy, podziękowaliśmy i wyszliśmy :). W produktach finansowych jesteśmy laikami ale na zdrowy chłopski rozum przyjęliśmy, że jeśli ktoś ma zabierać nasze ciężko wypracowane pieniądze przez 15 lat i po tym czasie mamy odzyskać tylko to cośmy włożyli, a przez ten czas mamy pozwalać, aby to Open Finance zarobił na odsetkach z naszej kwoty - popukaliśmy się w czoło. Gdzie tu jest finansowanie naszego kredytu? Toż to rozbój w biały dzień i w majestacie prawa. Gdy wyszliśmy z Open odetchnęliśmy z ulgą. Nie ma jak przyjazna klientowi instytucja finansowa. Czy w ogóle jest taka? Suma sumarum wzięliśmy zwykły kredyt w PEKAO z Rodziną na Swoim, spłacamy z pensji raty regularnie, a oszczędności wpłacamy na konto oszczędnościowe. Nie ma tego dużo, ale kilkadziesiąt złotych miesięcznie zostaje. Może trochę więcej niżbyśmy uciułali w skarpecie ;). Ale przynajmniej są to realne pieniądze nad którymi mamy pełną kontrolę i które przynoszą pewny procent. Jesteśmy szczęśliwi, że nie daliśmy się przekabacić doradcy Open Finance. Że mamy oszczędności na trudne czasy kryzysu i drożejącego niebotycznie paliwa. Polecamy więc podobą drogę jak nasza i życzymy innym aby byli równie ostrożni jak my. Pozdrawiamy :)

Przypomnę pytanie czy wy dostajecie minimum co roku zestawienie tego ba ja od ponad 1,5 roku nic nie dostałem a doradcy w Open Finase maję to w DUPIE nie mogę sie doprosić o wydruk - nie polecam tej placówki strata czasu i kasy !!!!!!!!! Ciekawe czy można rozwiązać umowę z tego powodu.

Witam,
Niestety też należę do "szczęśliwców" skutecznie namówionych do Pareto II jednak przez GetinBank. Po 20 miesiącach inwestycji na koncie mam ok 1/4 zainwestowanych środków z czego mogę wypłacić jedynie niewiele ponad 5% całej zainwestowanej kwoty. Obecnie szukam możliwości pod przyłączenie się do jakiegoś pozwu zbiorowego by odzyskać wpłaconą kwotę. Miesięczną skłatkę płacę nadal w obawie o utratę 95% wpłaconych pieniędzy. index frontier ix raczej nie podniesie się przez najbliższe kilkanaście lat więc teraz potrafię tylko liczyć straty :(. Osoby w podobnej sytuacji proszę o kontakt: sgon@interia.pl w temacie pareto

Witam.
Od ponad 1,5 roku nie dostałem rzadnej info o perato ile jest na koncie itp. mimo że w umowie jesto napisane że mam dostawać co roku wyciąg ze stanem Perato. Nie przestrzegają warunków umowy !!! Byłem u doradcy w Open finase dwa miesiące temu miał wysłać @ i nic, pisałem do niego po miesiącu co się z tym dzieje i równierz nic. Dostaję tylko masę reklam z lokatami. Czy można rozwiązać u mowę z tego powodu bo wpłaty mam dokonywać punktualnie a sami mają gdzieś klienta zarówno Pareto jak i open finase !!

ja osobiście odradzam - mam PARTO II od 2 lat - musiałem mieć bo inaczej nie dali by mi kredytu - niestety to moja wina i nie mogę mieć do nikogo pretensji - nawet do doradców z HB - w końcu płacą im za naciąganie klientów, taką mają pracę i nie mnie tu moralizować.
Mogę tylko osobiście na swoim przykładzie odradzić wszystkim zarówno Getin Bank jak i PARETO oraz doradców z HB - ( zresztą to i tak jedna firma - więc jak mają doradzać )
Mnie osobiście na kredycie na 320 tys pln naciągnęli na jakieś 25 tys - tyle straciłem po 2 latach - teraz jestem ugotowany i sprzedaję mieszkanie żeby móc spłacić kredyt i zrezygnować z PARETO - wiem stracę 90% wkładu - ale przynajmniej nie będę musiał płacić dalej i tracić.
Jak ktoś chce szczegóły to krauzik6@wp.pl