obserwator
/ 83.20.196.* / 2006-07-03 22:18
AntyPiS zapamiętaj ,że dzisiaj praktycznie wszystkie wyroki są w zawieszeniu ,wysokich grzywnach i kosztach procesu w pierwszej instancji daje sie nader łatwo. A dlaczego tak sie dzieje, bo odwołując sie do drugiej instancji dołożą jeszcze kosztów procesu , mniej więcej połowę, i zamkną drogę do dalszego odwolania i jesteś uziemniony, płać i płacz, możesz zgrzytać zebami ,że byłeś niewinny , nie udowodniono ci winy, ale wyrok jest skazujący ale dziwny bo zamykający drogę odwolawczą.. Zostaje tylko droga łaski do Prezydenta. Ale żeby skazać w zawieszeniu musi byc akt oskarzenia, robi go prokurator w prokuraturze, przesyła do sądu, dyżurni prokuratorzy każdy inny sa na kolejnych rozprawach, zapoznaja sie ze sprawa na korytarzu sądowym, nawet przy ogłoszeniu wyroku jest dyzurny prokurator a nie podpisujacy akt oskarżenia prokurator. Ojciec skazanego dziecka nawet jak dziecko jest dorosłe nie widzi oczu pierwszego oskarzyciela prokuratora, nie ponosi on odpowiedzialności moralnej za oskarżenie bo wie że nie będzie oglądal oskarżonego i jego zniewolonych oczu.
Ten system orzekania powoduje że wyroki sa krzywdzące dla niewinnych bo nie moga sie obronić, a świadkowie oskarżenia z reguły policjanci maja amnezje jak zeznają, odczytuje sie ich zeznania złożone w prokuraturze przed pierwszym prokuratorem oskarżycielem.
Niewinnie skazany nie ma szans bo zawsze sąd daje wiarę policjantom, mimo że wie że wielu policjantów stało sie przestępcami o czym pisze prasa codzienna wielokrotnie. antyPiS nie zycze Tobie abys znalazl sie w takiej sytuacji bo z wyrokiem w zawieszeniu i tak pracy nie dostaniesz, to wilczy bilet dany przez tych co maja imunitet i wiedzą że sa bezkarni, im dalej tak będzie sie działo tym gorzej dla maluczkich, bo sie nie obronią , kula śniezna wymiaru sprawiedliwości zetrze ich na miazgę, stana się prochem marnym.