Bernard+
/ 83.22.99.* / 2009-04-23 22:38
Wnerwiony człowiek nie myśli logicznie. A przecież wreszcie
zdarzyło się takiej Pani Poseł raz napisać prawdę. Jak by ten
nowy sposób przymusowego zabierania pieniędzy pracującym nie
nazwać to faktycznie będzie to nowy podatek, a więc takie
działanie rządzących obojętnie, z jakiej partii by nie byli
to znów kolejne zwyczajne oszustwo, bo chcą wmówić nieczytającym
niczego poza programem telewizyjnym Polakom, że dbają o
najbardziej biednych i pokrzywdzonych przez los a faktycznie
potrzebują pretekstu do ściągania więcej pieniędzy, ale bez
uczciwego oświadczenia, które uczciwy Rząd powinien złożyć:
np. „Kochani rodacy przeliczyliśmy się i brakuje nam
pieniędzy na ustawowe wypłaty. Za dużo nauchwalano wypłat a
za mało wpływa podatków i składek obowiązkowych, z których za
dużo musimy przeznaczyć na utrzymanie armii biurokratów i
armii uprzywilejowanych 40 letnich emerytów. Więc musimy
podnieść Wam podatki albo jakieś składki np. składkę rentową,
którą rząd PIS Wam obniżył musimy z powrotem podwyższyć o 1,
5 % oraz musimy podwyższyć składki zdrowotne dla rolników, bo
nie mamy pieniędzy na różne wydatki a nie potrafimy
zredukować kosztownej biurokracji i zmniejszyć wydatków
budżetowych. Partie sejmowe nie godzą się na obniżenie swoich
apanaży, nasi koledzy zarządzający nierentownymi spółkami
skarbu państwa nie potrafią przywrócić im rentowności, ale
nie możemy robić im krzywdy i obniżać im pensji ani ich
wymienić na bezpartyjnych fachowców, bo to oni finansują
nasze kampanie wyborcze a wiecie przecież, jakie kosztowne są
spoty reklamowe. Nie możemy uczciwie podwyższyć składek
ubezpieczenia rolnikom, bo nie godzi się na to nasz ludowy
koalicjant PSL a gdyby koalicja się rozpadła to stracilibyśmy
władzę i tym samym musielibyśmy znów wydać przed terminem
dużo kasy na reklamy wyborcze a przecież ledwo zaczęliśmy ta
kasę gromadzić to już kryzys sporo nam jej zabrał. Więc
zrozumcie Kochani Wyborcy dajcie nam więcej kasy, bo dobro
naszej partii i nas oraz naszych kolegów tego wymaga.
Takie uczciwe i prawdziwe oświadczenie, dlaczego potrzeba
więcej kasy zabrać obywatelom i dać politykom zrozumiałby
każdy Polak, nawet analfabeta funkcjonalny, ale jeżeli prawda
jest zakamuflowana i podana w formie łzawej bajeczki o
konieczności lepszej opieki nad chorymi niepełnosprawnymi to
większość Polaków sądzi, że ich to nie zuboży, bo to jacyś
inni źli Polacy będą płacić te składki na ten szlachetny cel.
Dlatego opór przeciwko takim nowym obciążeniom i krytyka
zawodowego oszustwa informacyjnego nie będzie już powszechna
i różne grupy Polaków skłócą się ze sobą a rządzący politycy
załatwią sobie kasę do rozdawania z wielkim szumem medialnym,
aby być postrzegani jako Ci dobrzy politycy, którzy pomagają
chorym a podatków nie podnoszą.
Tak to się okłamuje naród słynący w Eurostacie z tego, że
zajął pierwsze miejsce w Europie, gdy badano procent
analfabetów funkcjonalnych wśród osób w wieku produkcyjnym
18-65 lat.
( Analfabeta funkcjonalny to osoba, która umie czytać ale nie
rozumie większości tekstu, który przeczytała, umie również
liczyć ale nie potrafi obliczyć nawet przy pomocy
kalkulatora ile metrów na sekundę pokonuje samochód, który ma
na liczniku szybkość 100 km na godzinę.)
Przypomnę, że najmniej jest analfabetów funkcjonalnych w
Szwecji tylko 7% zaś polska ma 24% analfabetów funkcjonalnych
w tym 7% wśród Polaków posiadających formalne i legalnie
dyplom ukończenia wyższej uczelni.