młoda2
/ 77.114.121.* / 2008-03-02 15:57
To dlaczego zachód ma problem z systemami emerytalnymi? Dlaczego takie bogate Państwa jak USA, Francja ....mają z tym problem? A mają - co jakiś czas pojawiają sie w gazetach biznesowych informacje na ten temat. Pomocą dla tych Państw są prywatne instytucje finansowe, szanowane przez społeczeństwo. A u nas?
Hipotetycznie, gdyby dziś nie trzeba było wpłacać do ZUS składek obowiązkowo, ale tylko dobrowolnie, ile ludzi by płaciło. Nikt. Ile ludzi dorowolnie ubezpieczyłoby się w prywatnych instytucjach finansowych? Co piaty, dzięsiąty? To byłby sukces. 7% społeczeństwa jest ubezpieczona dodatkowo. Czyli kto by płacił? Właściwie nikt bo przecież agent takich firm to na pewno nieuczciwy człowiek!!!, żyje luksusowo za nasze pieniądze!!!! Nie będziemy na to płacić!!!!
Żyjemy dziś konsumpcyjnie, odkładamy myślenie o przyszłości na później. Bo najpierw samochód, mieszkanie, wakacje .... I to wszystko już, natychmiast. Czy gdyby Pan, jako nieliczny, po wielu latach opłacania składek, otrzymał emeryturę to zgadzałby się płacić większe podatki na utrzymanie domów dla bezdomnych, starych ludzi...Nie wkurzałoby Pana to? Przecież takich bezdomnych, starych ludzi byłoby mnóstwo. Możemy sobie dyskutować, iż każdy winien sam decydowac o wszystkim - kiedy i za ile mamy iść na emeryturę, ale nie ma społeczeństwa tylko genialnego, jest ono zróżnicowane. Spójrzmy na nasze społeczeństwo jak sobie poradziło z transformacją, jedni bardzo dobrze inni wręcz fatalnie. A pan chce w tym temacie, jakim jest emerytura, wolności? A poza tym jak napisałam, nie płaci Pan składek na siebie (czy pojedyńczo czy podwojnie), tylko na osoby dziś będące na emeryturze. Na nas już właściwie nie ma kto płacić. Wyjazdy za pracą ok 2 mln Polaków, zatrudnianie na czarno, zatrudnianie na 1/8, 1/2 ..etatu...I brak przyrostu naturalnego!!!! Polityka i władza ma dużo do zrobienia, ale.... zawsze ważne są podsłuchy, co kto powiedział, czy był agentem... Najlepiej nie robić nic, by wygrać następne wybory, tylko się uśmiechać. To wystarczy.
A życie się toczy dalej i emerytura tuż ....tuż. Za co żyć na starość, leczyć się i kupować leki, kupować wnukom cukierki..... Dlatego napisałam, iż licz na siebie. Bo nikt za Ciebie tego nie zrobi. Pracuj, żyj i odkładaj na starość, tak jak robią to zachodnie nacje od dawna. Dodatkowo napiszę, iż jestem koleżanką a nie kolegą.
Pozdrawiam