Pomysł jest bardzo ciekawy.
Z technicznego punktu widzenia ma wiele zalet:
1. Oświetlenie - wszystkie ściany całą powierzcznią przepuszczają światło - oszczędność energii elektrycznej
2. Kontakt z naturą - przez ćsiany widzimy zmieniające się pory roku, to tak jakbyśmy codziennie zmieniali wystrój naszego domu - kolor ścian, obrazy, zasłony itp.
3. Wentylacja - naturalna przez wodną ścianę
4. Ogrzewanie - woda w odróżnieniu od powietrza łatwo przewodzi ciepło - czyli wystarczy podgrzać wodę w ścianach i mamy stałą temperaturę przez cału rok - niepotrzebna klimatyzacja
5. Nowe możliwości - aramżacji pomieszczeń, zmiana koloru ścian, podświetlanie i inne do wymyślenia
6. Można założyć, że tradycjne prysznice, wanny i umywalki nie są portzebne, bo można wejść pod ścianę wodną w każdym miejscu, np. w sypialni wziąźć prysznic, a w jadalni myć ręce przed posiłkami
7. Ochrona takiego domu nie musi być problemem - systemy elektroniczne powinny rozwiązać sprawę, a poza tym, wodne ściany dają nowe możliwości ochrony i obrony przed intruzami - od lekkiego porażenia prądem, po znakowanie barwami.
Oczywiście mogą być i problemy, np: jaka wilgotność będzie w takim domu?
To tyle z moich krótkich przemyśleń.