Magda479
/ 95.49.118.* / 2013-11-12 20:49
mnie podnieśli ratę kredytu hipotecznego w chwili, kiedy nie mieli prawa tego robić, bo RPP utrzymało dotychczasowe stopy procentowe. Od dwóch lat nie mogę uzyskać odpowiedzi na pytanie na jakiej podstawie dokonali takiej zmiany. Natomiast przez ostatnie pół roku mam z nimi kolejne kłopoty. Twierdzą cały czas, że w spłatach mam niedopłatę, natomiast według mnie (zsumowane kwoty wpłat na konto rachunku hipotecznego)jest nadpłata w kwocie ok.1000 zł. Wpadli zatem na pomysł, że zaczną mnie zastraszać sms-ami i telefonami, żebym dopłaciła kwotę wynikającą z ich rozliczeń. Generalnie jeden wielki cyrk. Ludzie z infolinii nie potrafią odpowiedzieć na podstawowe pytania a jedyną formą kontaktu jest rozmowa właśnie z nimi. To jest po prostu błędne koło. I jeszcze jedna sprawa. Pracownik jednego z oddziałów w Warszawie poinformował mnie, że wpłata dokonana w placówce jest wpłatą on-line. Okazało się, że zostałam okłamana, natomiast na moje zapytanie skierowane do dyrektora tego człowieka usłyszałam zdumiewającą odpowiedź. Dyrektor oddziału poinformował mnie bowiem, że nie może odpowiadać za każdą głupotę wygadywaną przez swoich pracowników!!! Jak więc widać nie ma tam z kim rozmawiać. Ani pracownik oddziału, ani jego dyrektor ani też pracownik infolinii nie są kompetentni. Każdy gada, na co w danej chwili ma ochotę bez ponoszenia jakiejkolwiek odpowiedzialności za słowa wypowiedziane. W tej chwili szczerze mogę odradzić każdemu ten bank i każdy, kto mnie pyta o to jaki bank wybrać na pewno usłyszy - TYLKO NIE GETIN!