Popyt na GPW potwierdził, że jest w słabej kondycji. Nawet zaskakująco dobre dane nie były w stanie zmienić ponurego obrazu naszego rynku z ostatnich dni.
Zgodnie z oczekiwaniami początek notowań na warszawskiej giełdzie przyniósł umiarkowane wzrosty głównych wskaźników. Taki stan rzeczy jednak nie trwał długo i rynek szybko powrócił do spadków. Wskaźniki w Warszawie nie wyróżniały się dziś na tle pozostałych europejskich parkietów, gdzie w pierwszych godzinach handlu lekka przewaga zarysowała się po stronie sprzedających.
Kupujący w Warszawie nie mieli sił by bronić rynku. Stąd mieliśmy powolne osuwanie się indeksów. Indeks WIG20 spadł poniżej poziomu 2100 pkt i niemal całą sesję spędził w pobliżu tej bariery podejmując nieśmiałe powrotu ponad wspomnianą barierę.
Dopiero informacje z największej światowej gospodarki pomogły kupującym przezwyciężyć niemoc. Sierpniowa sprzedaż detaliczna w USA wzrosła o 2,7 proc. wobec 1,9 proc. wzrostu oczekiwanego przez analityków. Amerykańskie kontrakty i europejskie rynki akcji zareagowały wzrostami. Amerykańskie dane poprawiły nastroje i u nas, co pozwoliło indeksom wyjść nad kreskę.
Początek notowań na nowojorskiej giełdzie wypadł, biorąc pod uwagę wtorkowe dane, słabiutko. W pierwszych minutach handlu indeksy amerykańskiego rynku wahały się w pobliżu wczorajszych zamknięć. Takie niezdecydowanie Amerykanów doprowadziło do tego, że w samej końcówce sesji WIG20 cofnął się. Czwarta z rzędu spadkowa sesja indeksu skupiającego największe spółki stała się faktem. Pozostałym wskaźnikom naszego rynku udało się uniknąć przeceny.
Największe podmioty notowane na GPW radziły dziś sobie ze zmiennym szczęściem. Wzrostami sesję zakończyły między innymi PKO BP i KGHM. Oba podmioty zyskały jednak znacznie więcej niż wynikałoby to z samego wzrostu kursu. Pierwszy ma w końcu nowego prezesa, a drugi 40 mln zł na nowy projekt związany z wydobyciem.
Na wtorkowym zamknięciu WIG20 poszedł w dół o 0,16 proc. do 2099 pkt, szerszy wskaźnik WIG wzrósł o 0,3 proc. i zakończył dzień na poziomie 35989,98 pkt. Indeksy średnich i małych spółek mWIG40 i sWIG80 zwyżkowały odpowiednio o 0,79 i 1,19 proc. Obroty kolejny raz nie zachwyciły i na całym rynku przekroczyły poziom 1 mld zł.