Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Będzie protest nauczycieli. W sobotę manifestacja

233
Podziel się:

W najbliższy weekend nauczyciele zorganizują protest. Chcą walczyć o "demokratyczną szkołę i godne płace" - zapowiedział prezes ZNP Sławomir Broniarz. Nauczyciele nie zgadzają się na propozycje zmian w systemie wynagradzania, przedstawione przez ministra edukacji. Twierdzą, że zamiast poprawić, pogorszą warunki ich pracy.

Będzie protest nauczycieli. W sobotę manifestacja
Nauczyciele planują protest. (Getty Images)

We wtorek prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego zapowiedział, że – zgodnie z wytycznymi Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie – w sobotniej manifestacji ZNP może wziąć udział maksymalnie 150 osób.

- W związku z tym postanowiliśmy, że zorganizujemy kilka zgromadzeń, które mieszczą się w formule dopuszczonej przez stację sanitarno-epidemiologiczną - powiedział Broniarz. - Mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie, by te manifestacje się odbyły - dodał.

Jak mówił szef ZNP, sobotnie manifestacje mają "dać wyraźny sygnał, że związek nie aprobuje tych propozycji, które zawarte są w planach ministra edukacji narodowej".

Zobacz także: Podwyżki dla nauczycieli. Ile dostaną?

- Sprzeciw i naszą dezaprobatę budzi po pierwsze radykalizm przedstawionych przez MEiN zmian. One dotyczą awansu zawodowego, pensum, czasu pracy nauczycieli, sfery ekonomii, wynagrodzeń, a jednocześnie nie zawierają w sobie żadnych działań na rzecz poprawy warunków pracy nauczyciela - powiedział Broniarz.

Propozycja podwyżek dla nauczycieli

Prezes ZNP skomentował także propozycję podwyżek dla nauczycieli, jaką przedstawił niedawno resort edukacji. Plany zakładają podniesienie wynagrodzeń zasadniczych, ale jednocześnie oznaczają likwidację m.in. dodatku na start.

Zaproponowane przez resort zmiany zakładają też podniesienie pensum, czyli liczby godzin pracy, które nauczyciel spędza "przy tablicy", prowadząc lekcje.

- Po raz kolejny powtarzamy, że propozycje wzrostu wynagrodzeń mają być sfinansowane z oszczędności, które będą dokonywane w kieszeniach nauczycieli, a po drugie: absolutnie nie stanowią formy rekompensaty za zwiększany wymiar czasu pracy. Plany ministra edukacji prowadzą do utrzymania uzależnienia wynagrodzenia nauczycieli od decyzji polityków - powiedział szef ZNP.

W ubiegłym tygodniu Zarząd Główny ZNP przyjął stanowisko, w którym odrzuca w całości propozycję MEiN. W poniedziałek stanowisku wobec pozycji resortu przyjęła Rada Krajowa Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność". Oświatowa Solidarność również odrzuca propozycje MEiN.

Nauczyciele chcą zmian

Zarówno ZNP jak i dwie pozostałe centrale związkowe: SKOiW NSZZ "Solidarność" i Forum Związków Zawodowych, chcą powiązania pensji nauczycieli ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce.

Sławomir Broniarz przypomniał, że ZNP po raz drugi rozpoczęło zbieranie podpisów pod dotyczącym tego obywatelskim projektem nowelizacji ustawy Karta nauczyciela. Ubiegłoroczna zbiórka podpisów została zawieszona ze względu na pandemię COVID-19.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(233)
Hdnd
3 lata temu
Jak to Mateusz mówi że tak dobrze jeszcze nie było... Wzrost pensji stać nas na więcej. Aaaa, zapomniałem on tylko tak mówi. Te strajki większości grup zawodowych to zapewne propaganda... Cyrk w tym kraju nie zna końca.
@coraz gorzej...
3 lata temu
Prawdę piszesz. Ode mnie psycholog szkolna nie chciała przyjąć dokumentu przesłanego jako plik, bo nawet nie umiała dodać komentarzy, tylko chciała wszystko wydrukowane ( moim tuszem, na moim papierze, na mojej drukarce), żeby na takiej papierowej wersji bazgrać swoje „mądrości”. Zalecam innym nauczycieli odpuszczenie sobie pracy na swoich prywatnych materiałach. Kuratorium chce dokumenty papierowe - dawać mi papier i możliwość drukowania.
coraz gorzej
3 lata temu
taki przeciętny Kowalski nawet nie wie ze jego dziecko jak dostaje karty pracy toooooo te karty pracy nauczyciel wydrukował na swoim prywatnym papierze dokładnie tak na papierze , za który zapłacił nauczyciel, ankiety , dokumentacje wszystko co jest potrzebne i co wymaga dyrekcja i kuratorium DRUKUJEMY w domu na prywatnym sprzęcie i swoim papierze, czy sprzątaczka przychodzi z wiadrem i mopem do pracy ?????? bo my przychodzimy ze swoimi laptopami i uwaga korzystamy ze swojego Internetu,
coraz gorzej
3 lata temu
przeładowane klasy po 30 a nawet 34 uczniów, pracujemy w warunkach pandemii, czyli stoimy w szkołach średnich przed 30 14-20 letnimi oczywiście uczniowie bez maseczek my tez nie mamy maseczek bo inaczej uczniowie nie słyszą,, PYTANIE czy w szkole nie ma pandemii, połowa nauczycieli jest już na zwolnieniach, ale rządzący nie widzą problemu, cel jest taki nie ma nauczanioa zdalnego obojętnie ilu uczniów i nauczycieli się zakazi,,, większość uczniów nie chce sie szczepić!!!! a wsparcia za te neibezpieczne warunki pracy nie dostajemy,
Soko
3 lata temu
Jak nie pasuje pensja ? To do pracy w Japonii tam to by narzekali !
...
Następna strona