Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemiecka płaca minimalna dla polskich kierowców. Polska znów krytykuje przepisy

0
Podziel się:

Ograniczenia wynikające z nowych niemieckich przepisów mogą wpływać na konkurencyjność polskiego sektora transportowego na rynkach europejskich.

Niemiecka płaca minimalna dla polskich kierowców. Polska znów krytykuje przepisy
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Polska kolejny raz krytykuje stosowanie przez Niemcy przepisów w sprawie płacy minimalnej wobec przejeżdżających przez ten kraj kierowców. Wiceminister gospodarki Andrzej Dycha podniósł tę kwestię na spotkaniu unijnych ministrów do spraw konkurencyjności.

Według nieoficjalnych informacji dyplomatycznych rząd w Berlinie ma we wtorek (3 marca) przysłać odpowiedzi na pytania zadane mu w tej sprawie przez Komisję Europejską w ramach procedury wyjaśniającej o nazwie _ Pilot _.

Spotkanie unijnych ministrów odpowiedzialnych za sprawy konkurencyjności nie było poświęcone tej kwestii. Polska wykorzystała jednak fakt, że dyskusja dotyczyła rozwiązań związanych z jednolitym rynkiem wewnętrznym.

_ - Zwróciliśmy uwagę na rosnącą liczbę barier, które pojawiają się w ostatnim okresie na rynku wspólnotowym. Jako przykład ilustrujący taką praktykę pokazaliśmy nowy sposób stosowania przez władze niemieckie przepisów dotyczących płacy minimalnej _ - powiedział polskim dziennikarzom w Brukseli wiceminister gospodarki Andrzej Dycha.

Jak podkreślał, ograniczenia wynikające z nowych niemieckich przepisów mogą wpływać na konkurencyjność polskiego sektora transportowego na rynkach europejskich.

Dycha relacjonował, że w podobnym tonie wypowiedziało się też kilka innych delegacji. Bezpośrednio polski punkt widzenia został poparty przez Czechów, Słowaków, Litwinów oraz Węgrów. - _ Myślę, że jest duże poparcie dla tego, aby w UE zachować te główne pryncypia regulujące rynek wewnętrzny _ - ocenił.

Niemiecki minister bezpośrednio nie odniósł się do tych wypowiedzi. Berlin, według nieoficjalnych informacji, ma czas do wtorku (3 marca) na przesłanie KE wyjaśnień w tej sprawie. Z prośbą o to Komisja zwróciła się pod koniec stycznia. Wyjaśnienia niemieckiego rządu miały wpłynąć do 18 lutego, później jednak termin ten przełożono.

Od 1 stycznia w Niemczech obowiązuje ustawa o płacy minimalnej. Stawka za godzinę, która dotyczy zarówno Niemców jak i obywateli innych państw pracujących w tym kraju, wynosi co najmniej 8,50 euro. Według wykładni władz w Berlinie stawka minimalna miałaby obowiązywać również kierowców z firm transportowych spoza Niemiec.

W praktyce każda firma transportowa, której pojazd przejeżdżałby tranzytem przez terytorium tego kraju, musiałaby płacić swoim kierowcom odpowiednio wysokie stawki. W tej sprawie interweniował m.in. rząd Polski, bo niemieckie przepisy uderzyłyby w polskich przewoźników.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)