Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd ma plan. Stabilność w Polsce warta 91 miliardów

0
Podziel się:

Premier ogłosił rządowy Plan stabilności i rozwoju. Cel: stabilność finansowa i utrzymanie tempa wzrostu.

Rząd ma plan. Stabilność w Polsce warta 91 miliardów
(PAP/Radek Pietruszka)

PremierDonald Tuskprzedstawił rządowy _ Plan stabilności i rozwoju _. Jego głównym celem jest, jak podkreślił, zapewnienie stabilności finansowej oraz utrzymanie tempa wzrostu gospodarczego w przyszłym roku.

Szef rządu poinformował, że konsekwencją planu będą projekty ustaw i rozporządzeń, a także zmiany w budżecie na przyszły rok. Prognozę wzrostu gospodarczego w budżecie obniżono z 4,8 na 3,7 procent.

Założenia planu:

  • wzrost limitów na poręczenia i gwarancje kredytów od 3 miesięcy do 5 lat o wartości 40 mld zł,
    • kreacja akcji kredytowej dla małych i średnich o wartości 20 mld zł,
    • przyspieszenie inwestycji współfinansowanych ze środków UE o wartości 16,8 mld zł,
    • inwestycje w odnawialne źródła energii o wartości 1,5 mld zł,
    • poprawę konsumpcji poprzez utrzymanie dwóch stawek PIT (8 mld zł) oraz reformę VAT (2 mld zł)
    • rząd planuje dać URE możliwość ustalania cen maksymalnych na prąd,
    • podniesienie do 100 tys. euro możliwości wliczania w koszty wydatków inwestycyjnych,
    • rząd planuje stworzyć _ rezerwę solidarności społecznej _, do której trafią środki z podniesienia akcyzy na alkohol i samochody importowane powyżej 2 litrów pojemności, co ma dać 1,14 mld.

Rząd przeznaczył na realizację planu 91 miliardów 300 milionów złotych. Premier podkreślił, że lata 2009 i 2010 będą najważniejsze, jeśli chodzi o zdolność stabilizowania sytuacji kryzysowej w Polsce i na świecie. Zapowiedział, że rząd zamierza przyspieszyć inwestycje współfinansowane ze środków Unii Europejskiej, zasilić gospodarkę w przyszłym roku kredytami o wartości 20 miliardów oraz rozważyć okresowe wprowadzenie gwarancji dla wszystkich banków.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)