Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Gratkiewicz
Jacek Gratkiewicz
|

Jest trzech kandydatów, by zastąpić Millera. Ale to tajemnica

0
Podziel się:

Katarzyna Piekarska o tym, co może uratować SLD.

Jest trzech kandydatów, by zastąpić Millera. Ale to tajemnica
(sejm.gov.pl)

Money.pl: Leszek Miller został wybrany szefem SLD na najbliższe cztery lata. Cieszy się Pani?

*Katarzyna Piekarska, posłanka SLD: *On jest wyrazistym i skutecznym politykiem. Skoro więc został wybrany, to oznacza, że jest najlepszą propozycją Sojuszu. Ale sam Miller niczego nie osiągnie, sukces osiąga się pracą zespołową, więc musimy na niego pracować wszyscy.

Sukces osiągniemy wtedy, kiedy każdy delegat SLD w swoim okręgu będzie mówił, że na kongresie wydarzyło się coś ważnego, że wierzy w zwycięstwo i zaczyna pracę u podstaw.

Ale tej wiary w sukces nie było za bardzo widać. Leszek Miller mówił, a SLD spokojnie, bez entuzjazmu go słuchało.

SLD to jest partia, która już 5 lat nie ma udziału we władzy, więc i entuzjazm jest słaby. Tak się zdarza. Ale światełkiem w tunelu jest to, że młodzi ludzie chcą się angażować. Sekretarzem został Krzysztof Gawkowski, który ma 32 lata, ale jest doskonale wykształcony i przygotowany.

Są trzy wiceprzewodniczące. Myślę, że to trochę takie odreagowanie po tym, co stało się na Mazowszu i pokazanie, że kobiety u nas są. No i dobrze.

Ale Pani wśród tej trójki nie ma. Nie przyjęła Pani propozycji Leszka Millera, żeby zostać wiceszefową SLD. Dlaczego?

Bo chcę z boku przyglądać się temu, co się dzieje w Sojuszu. Poza tym planuję zaangażować się w działanie Sejmiku Kobiet, zarejestrować tę inicjatywę jako stowarzyszenie. Chcę zająć się polityką równościową w SLD i zwiększeniem aktywności kobiet.

Liczę, że za 4 lata połowa szefowych wojewódzkich SLD to będą kobiety. W partii lewicowej proporcje kobiet i mężczyzn powinny wynosić 50 na 50 albo przynajmniej powinny być zbliżone do tej liczby.

Mówi Pani o wspólnej pracy, o tym, że potrzebne jest zaangażowanie wszystkich. A gdy słuchałem na przykład Ryszarda Kalisza w rozmowie w TOK FM, odniosłem wrażenie, że zostawia on Millera samemu sobie. Mówił - _ Miller wziął na siebie odpowiedzialność. Niech doprowadzi SLD do władzy _.

Mam nieco inne zdanie niż Ryszard Kalisz. Uważam, o czym mówiłam wcześniej, że polityka jest grą zespołową. To, czy wrócimy do władzy, zależy nie tylko od Leszka Millera, choć oczywiście to on jako przewodniczący nadaje ton partii. Musimy jednak wszyscy zakasać rękawy. Bez wspólnej pracy niewiele się zmieni.

Przestrzegam jednak wszystkich w SLD przed takim huraoptymizmem_ wracamy do władzy _. Najpierw trzeba ludzi przekonać, że warto, żeby Sojusz do władzy wrócił, warto nam dać szanse. A nie, tak jak Włodzimierz Czarzasty, od razu mówić o radach nadzorczych.

A ja mam wrażenie, że jeśli chodzi o pracę ramie w ramię, to coraz więcej osób z SLD chciałoby tak współpracować z Januszem Palikotem. Leszek Miller tymczasem ciągle twardo mówi _ nie _. Zmięknie?

Do wyborów mamy jeszcze trzy lata. Dzisiaj jest czas na wzmocnienie pozycji SLD. Ale zgadzam się, że w końcu będzie potrzebne porozumienie na lewicy. Nie tylko jednak z Palikotem. Jest jeszcze Partia Kobiet, Zieloni 2004. Oczywiście nic na siłę, ale uważam, że wspólne listy lewicy mogłyby nam zagwarantować współudział we władzy.

To do Palikota będziecie musieli Millera przekonywać długo.

Powiem inaczej. Leszek Miller już powinien kreować lidera sojuszu, który po nim przejmie władzę w partii. To musi być osoba, która będzie przygotowana, akceptowana przez wszystkich i taka, która rozpali płomień w ludziach SLD.

Ma Pani kandydatów?

Są takie trzy osoby, które mogą lewicę ponieść. Nie wymienię jednak żadnego nazwiska, bo nie chcę tym osobom zaszkodzić. Czasami, jak za wcześnie wymieni się jakieś nazwisko, to ten ktoś może nie wytrzymać presji. Wolałabym więc nic nie mówić. Przyjdzie czas, to te osoby same się ujawnią.

Rozumiem, że Pani w SLD zostaje?

Czytaj więcej w Money.pl
Piekarska o cynicznym Czarzastym. "Byłam zażenowa" Szczera rozmowa o tym, czy jedna z najbardziej znanych kobiet lewicy zostanie w SLD.
Miller szefem SLD na kolejne 4 lata. Poparło go... Nie wszyscy w SLD byli zadowoleni z tego, że to Leszek Miller na nowo przejmie stery.
Napieralski miał aniołki. A dla Millera zagra... Lider SLD Leszek Miller zaapelował o liczny udział młodych ludzi w pierwszomajowym pochodzie z okazji Święta Pracy.
Platforma jest pijana. Oto dowody Poseł SLD mówi o więzieniach CIA w Polsce, Ruchu Palikota i reformie emerytalnej.
wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)