Inflacja pozostaje pod kontrolą, na koniec roku wyniesie 4,4proc., by w marcu przyszłego roku osiągnąć 4,8 proc. Jednak wzrostwywołany będzie efektem bazy oraz podwyżkami energii i nie będziestanowił mocnego argumentu za podniesieniem stóp - uważa RyszardPetru, główny ekonomista Banku BPH.
wiadomości
gospodarka
Źródło: