Ostatnie wielkie wiece przed drugą turą obserwował popularny dziennik Le Parisien pisząc o "meczu na mityngi". W Tuluzie Nicolas Sarkozy apelował o tłumne stawienie się przy urnach wyborczych 6 maja, ale także odnosił się do wartości narodowych, w czym lewicowe Liberation widzi ukłon w stronę skrajnie prawicowego elektoratu Frontu Narodowego. Gazeta podkreśla liryczne tony jakie znalazły się w wystąpieniu Sarkozy'ego mówiącego o miłości do ojczyzny i dumie z faktu bycia Francuzem, a także zapowiedź zmian porozumienia z Schengen dotyczącego zniesienia kontroli na granicach wewnątrz Unii.
Liberation przytacza najnowsze sondaże, które dają sześciopunktową przewagę Hollande'owi nad Sarkozym. Kandydat socjalistów, na którego chce głosować 53 procent ankietowanych stracił zatem jeden punkt, a ustępujący prezydent jeden punkt zyskał. Języczkiem u wagi mogą być decyzje podjęte w ostatniej chwili przez 22 procent osób, które w tej chwili nie wiedzą na kogo głosować.
IAR