Brytyjską bombę lotniczą z czasów drugiej wojny światowej, a także kilka innych niewybuchów znaleziono w korycie Renu. Pociski były widoczne gołym okiem, bo z powodu suszy poziom rzeki jest najniższy od lat. Ważący blisko dwie tony pocisk w razie eksplozji zniszczyłby domy w promieniu 50 metrów. Uszkodzone zostałyby budynki w promieniu ponad kilometra. Dlatego trzeba było ewakuować niemal pół miasta, w tym szpitale, domy starców i więzienia.
To największa ewakuacja, jaką zarządzono w Niemczech z powodu niewybuchu od czasów drugiej wojny światowej. Operacja powinna zakończyć się około 15.00.
Informacyjna Agencja Radiowa