Ponad 39 stopni pokazywały wczoraj termometry w miejscowości Göllheim w Nadrenii-Palatynacie na zachodzie Niemiec. To jedna z najwyższych temperatur jakie kiedykolwiek notowano w Niemczech. Do pobicia rekordu wszech czasów zabrakło jednego stopnia.
W związku z falą upałów Niemcy masowo wyjeżdżali nad wodę. Wybrzeże Bałtyku i Morza Północnego wypełniło się plażowiczami. Szturm przeżywały także miejskie kąpieliska. Wyjątkowo wysokie temperatury doprowadziły do utrudnień na kolei. Tylko wczoraj z powodu niesprawnej klimatyzacji z rozkładu wypadło co najmniej osiem pociągów.
Dziś w Niemczech znowu będzie bardzo gorąco. Temperatury mogą zbliżyć się do 37 stopni.
IAR